Mieszkankę Ujazdu spotkała w życiu nietypowa historia. Podzieliła się opowieścią z Czytelnikami Strzelca Opolskiego.
- Chodziłam do 5 czy 6 klasy szkoły podstawowej w Ujeździe - dziś już dokładnie nie pamiętam - gdy na lekcji religii nauczycielka Halina Kauch zaprezentowała nam „Małego Gościa Niedzielnego” - opowiada pani Iwona. - Był w nim dodatek pt. „Chcę korespondować” z setkami różnych adresów do młodych ludzi z całej Polski.
Dziś z powodu ochrony danych osobowych taka korespondencja pewnie nie byłaby możliwa. Jednak wtedy można było napisać do kogo się chciało...
- Wybrałam sobie 3 adresy dziewcząt, napisałam do nich listy... Jedna dziewczyna nie odpisała ani razu, druga odpowiedziała tylko na dwa listy, a trzecią była Marta - opowiada pani Iwona. - Przez 22 lata korespondowałyśmy ze sobą. Pisałyśmy o swoim życiu, o rodzinie, o codziennych sprawach. Poznałyśmy się za pośrednictwem listów. Kilka razy umawiałyśmy się na spotkanie, ale wciąż coś stawało na przeszkodzie. Marta mieszka na Lubelszczyźnie, to dość daleko, dlatego tak trudno było nam zgrać w czasie odwiedziny.
Dziewczęta, które z czasem stały się dorosłymi kobietami, wymieniły ponad 150 listów. Przesyłały sobie zdjęcia, okolicznościowe kartki świąteczne i urodzinowe...
- Aż pewnego dnia przyszła do mnie przesyłka z zaproszeniem na ślub Marty! - mówi pani Iwona. - Gdy ją otworzyłam, przeżyłam pozytywny szok. Pomyślałam, że to może być pierwsza prawdziwa okazja, żeby wreszcie się zobaczyć na żywo. W końcu znałyśmy się tylko ze zdjęć i opisów.
Przez koronawirusa pierwsza data ślubu została odwołana. Młoda para przełożyła jednak ceremonię na lipiec.
- Spakowałam rodzinkę i pojechaliśmy w okolice Lublina - opowiada mieszkanka Ujazdu. - To było niesamowite spotkać kogoś, kogo dobrze się zna, choć nigdy nie widziało się go na żywo. Razem z Martą stwierdziłyśmy, że znamy się od dawna. To bardzo ciepła osoba, jej rodzina miło nas przyjęła. Postanowiłyśmy, że będziemy kontynuować naszą znajomość, że znów się spotkamy, a w międzyczasie będziemy do siebie nadal pisać listy...
Komentarze