Do zdarzenia doszło w środę 15 stycznia, kilka minut po północy. Mieszkańcy domu w gminie Ujazd usłyszeli huk na podwórku. - Właściciel nieruchomości spojrzał za okno, aby sprawdzić co się stało – mówi Dorota Janać, oficer prasowy policji w Strzelcach Opolskich. - Zobaczył uszkodzone schody prowadzące do drzwi wejściowych jego domu. Natomiast kilka metrów dalej stał uszkodzony osobowy volkswagen, a nieopodal niego mężczyzna.
Volkswagenem kierował 30-latek. Chciał uciec z miejsca zdarzenia. Auto nie chciało jednak ruszyć z powodu uszkodzonego koła. Mężczyzna najwyraźniej nie miał lewarka, z pomocą którego mógłby unieść auto i wymienić koło.
- Zapukał więc do drzwi sąsiada właściciela nieruchomości, w którą wjechał. Poprosił o pożyczenie lewarka samochodowego. Sąsiad wyczuł od nieznanego mężczyzny silną woń alkoholu i odmówił jego prośbie – opisuje Dorota Janać.
Policjanci po przybyciu na miejsce przebadali 30-latka alkomatem. W wydychanym powietrzy miał ponad dwa promile alkoholu.
To nie jedyny kierowca zatrzymany w ostatnich dniach przez strzeleckich policjantów. Podobny wynik dało badanie 42-letniego kierowcy audi z gminy Leśnica zatrzymanego do kontroli przez funkcjonariuszy drogówki.
- Mundurowi zatrzymali nietrzeźwym kierowcom elektronicznie prawo jazdy. Obydwaj panowie odpowiedzą za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem. Konsekwencje karne jakie poniosą ta wysoka grzywna, sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz kara do 3 lat pozbawienia wolności – wylicza Dorota Janać.
To, jak tragiczne potrafią być skutki jazdy „na podwójnym gazie”, pokazał niedawno wypadek pod Izbickiem. Pijany kierowca skody nieumiejętnie wykonał manewr wyprzedzania busa. Doprowadził do kolizji z innym pojazdem, a potem wjechał z impetem w motorowerzystę. Poszkodowany 43-letni kierowca jednośladu zginął na miejscu.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze