Tysiące lampek u pana Darka
Święta Bożego Narodzenia minęły, ale u Dariusza Paruzel ze Starego Ujazdu wciąż można poczuć świąteczny klimat. To za sprawą iluminacji, która rozświetla jego dom, ogród, a także teren wokół. Pan Darek swoją posesję przystroił już kolejny raz, ale co roku jest nieco inaczej, bo lampek i dekoracji przybywa.
- Tym razem mamy 17 tysięcy światełek - wylicza Dariusz Paruzel. - To dużo, porównując do liczby, od której zaczynaliśmy, i więcej niż rok wcześniej. Zawsze staram się, żeby lampek przybywało, a iluminacja ciągle się rozwijała i była coraz bardziej atrakcyjna. Poza światełkami dokładam różne elementy dekoracyjne.
Na posesji pana Darka można zobaczyć m.in. pobłyskujące dzwoneczki, sopelki i gwiazdki, udekorowane lampkami choinki oraz drzewa czy świecące laski cukrowe, renifera z saniami i anioła.
- Jest też sporych rozmiarów pompowany bałwan i piernik, który jest jedną z nowości. "Ciastek", bo tak go nazywamy, cieszy się sporym zainteresowaniem wśród odwiedzających - dodaje mieszkaniec Starego Ujazdu. - Ponadto pojawiło się miejsce, w którym można zrobić sobie zdjęcie, rozświetliliśmy całą konstrukcję dachu i płot wzdłuż ulicy, a także zawisł napis "Wesołych Świąt".
Przygotowanie iluminacji zajmuje trochę czasu... Pan Darek może liczyć na wsparcie narzeczonej Patrycji oraz młodszego brata Piotrka.
- W tym roku przygotowania zaczęliśmy już w październiku - opowiada Dariusz Paruzel. - Wolę zacząć wcześniej, żeby do grudnia, gdy jest więcej obowiązków, było jak najwięcej zrobione, a do Bożego Narodzenia na spokojnie ze wszystkim zdążyć. Na początku sprawdzamy m.in. światełka, które pozostały z poprzedniego sezonu, gdy jest potrzeba, naprawiamy lub domawiamy, i wyposażamy się w nowe. Później przechodzimy do działania.
Zawsze jest przygotowany plan.
- Dużo wcześniej rozmawiamy o świątecznej iluminacji i rozmyślamy, co i gdzie zawiśnie lub zostanie ustawione. Wszystko musi tworzyć jedną całość i pasować do siebie np. pod względem kolorów - mówi pan Darek. - Czasami efekt zadowala od razu, a niekiedy musimy coś poprawić, zmienić, pokombinować... Zdarzają się też niespodzianki, że lampki przestają świecić, więc trzeba wszystko dopracować. Święta Bożego Narodzenia i towarzyszący im czas jest tylko raz w roku, dlatego powinno być pięknie.
Część ozdób i świetlistych elementów jest kupiona, ale wiele pan Darek tworzy sam.
- Jest przy tym trochę pracy - stwierdza mieszkaniec Starego Ujazdu. - Daje mi to jednak dużo satysfakcji i radości. Śmiało mogę powiedzieć, że tworzenie iluminacji stało się moją pasją. Jeśli coś daje zadowolenie, warto się temu poświęcić.
Zadowolony jest nie tylko pan Darek, ale również mieszkańcy miejscowości, jak i ci, którzy ją odwiedzają.
- Mieszkańcy chętnie spacerują obok naszej posesji i podziwiają światełka. Przyciąga ona też uwagę ludzi, którzy są gośćmi w znajdującej się po sąsiedzku restauracji, a także przejeżdżają główną drogą - opowiada Dariusz Paruzel. - Z roku na rok również coraz więcej osób wie o iluminacji, więc wybiera się tutaj w odwiedziny. To bardzo mnie cieszy i napędza do dalszego działania.
Będzie co robić, bo mieszkaniec Starego Ujazdu planuje rozwinąć iluminację.
- Pomysłów jest sporo - mówi. - Z pewnością chciałbym dodać nowe ozdoby, kolejne światełka, żeby było ich jeszcze więcej, i dmuchane dekoracje. Mam nadzieję, że wszystkie plany uda się spełnić.
W czwartek, 30 stycznia, po wieczornej mszy świętej w kościele w Starym Ujeździe, będzie okazja do odwiedzin posesji pana Darka.
- Już po raz trzeci zorganizujemy przy mojej iluminacji wspólne kolędowanie - zapowiada Dariusz Paruzel. - Pierwszy raz odbyło się ono w 2023 roku, a rok później je powtórzyliśmy. Oba wydarzenia udały się świetnie, więc stwierdziliśmy, że warto to kontynuować.
Kolędowanie uświetni miejscowa orkiestra. Będzie też zapewnione ognisko, poczęstunek, a przede wszystkim ciepła atmosfera.
Świecące królestwo pana Darka znajduje się przy ul. Jordańskiej w Starym Ujeździe. Podziwiać będzie można je do niedzieli, 2 lutego, czyli święta Ofiarowania Pańskiego, które zamyka okres śpiewania kolęd oraz trzymania żłóbków i choinek. Od święta Trzech Króli, które przypadło na poniedziałek, 6 stycznia, iluminacja będzie świecić od godz. 16.00 do godz. 22.00.
- Zapraszam chętnych do odwiedzin, jak i uczestnictwa we wspólnym kolędowaniu - zachęca Dariusz Paruzel.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze