Bawili się w bawarskim stylu
Chociaż sezon kajakowy oficjalnie zakończono, przystań "Amazonka" nadal przyciąga tłumy. Okazją do wrześniowego świętowania był Oktoberfest. Od kilku lat właściciele "Amazonki" wspólnie z gminą Kolonowskie kultywują chmielową imprezę, która bardzo dobrze przyjęła się wśród mieszkańców. Wydarzenie rozpoczęto otwierając symboliczną beczkę piwa.
- Impreza została zorganizowana już po raz siódmy - mówi Marcin Ziaja, właściciel przystani. - Nie ma w gminie dożynek, więc ludzie bardzo chętnie przychodzą na tego typu imprezy. Staramy się, żeby zostały zachowane wszystkie elementy typowego Oktoberfestu, więc serwujemy piwo w litrowych kuflach, można skosztować białej kiełbasy, golonki i "ciapkapusty". Jest też polski bigos, który także znakomicie komponuje się ze złotym trunkiem. Nie mogło też zabraknąć precli.
Impreza przyciągnęła tłumy gości, którzy zapełnili dwa namioty biesiadne, a część osób, mogła usiąść także na zewnątrz. Wielu spośród zebranych przebrało się w bawarskie stroje.
Od samego początku o biesiadne nastroje zadbała miejscowa Orkiestra Dęta. Na scenie zaprezentowały się takie zespoły jak Szlagier Maszyna z którą uczestnicy wspólnie śpiewali i tańczyli. Następnie przed publicznością wystąpiła grupa teatralno-kabaretowa ,,Kaktusik". Wystąpili również Markus z Heidelberga. Wszystko zakończyło się zabawą taneczną z zespołem Voyager.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze