Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 9 kwietnia 2025 05:04
Reklama Filplast

Bezinteresownie odnowił gąsiorowickie figurki

Bezinteresownie odnowił gąsiorowickie figurki
Te figurki trafią do odnowionej kapliczki. Środkowa to podarunek od mieszkańca Gąsiorowic, pozostałe cztery zostały odnowione przez pana Romana

Pod koniec marca przy drodze pomiędzy Gąsiorowicami a Bokowem ktoś zniszczył kapliczkę. Wandal wybił szyby, uszkodził też cztery figurki - Pana Jezusa i trzy Matki Boskie, dwie z nich miały oderwane głowy. Jedna figurka nie była ruszona, prawdopodobnie chuligan jej nie zauważył.

Reklama dotacje unijne dla firm

- Myśleliśmy, że pokruszymy je i zakopiemy obok kapliczki, a w ich miejsce postawimy inne. Na szczęście nie musieliśmy tego zrobić, bo zgłosił się do nas Roman Dethloff mieszkaniec Szymiszowa-Osiedla. Przeczytał w Strzelcu artykuł o zniszczeniach i postanowił nam nieodpłatnie pomóc - mówi Mateusz Stróżyk, prezes Stowarzyszenia Odnowy Wsi w Gąsiorowicach. - Dwóch porcelanowych figurek nie da się uratować, bo są potłuczone na mnóstwo drobnych kawałków. Te, które były z gipsu zostały naprawione przez pana Romana i w ogóle nie widać, żeby coś im się wcześniej stało. Figurka, która w marcu nie ucierpiała też odzyskała dawny blask, za co bardzo serdecznie dziękujemy - dodaje.

Roman Dethloff z zawodu jest mistrzem malarskim i od ponad 40 lat zajmuje się twórczością ludową.

- Naprawiam krzyże, odnawiam kapliczki i figurki. Kiedy przeczytałem w Strzelcu o Gąsiorowicach od razu postanowiłem im pomóc. Ktoś kiedyś zrobił te figurki, przyniósł je i o nie dbał - to są piękne pamiątki dla lokalnych społeczności - mówi pan Roman. - Od dziecka jestem obeznany z tym tematem, mam swoje różne tajniki rodzinne i kiedy mogę to chętnie pomagam. Odnawiałem już figurki dla wielu miejscowości m.in. dla Spóroka czy Osieka. Gdyby zebrać wszystkie te przedmioty powstałaby wspaniała wystawa. Co chwila ktoś mi przywozi coś uszkodzonego np. figurki bez rąk, połamane krzyże, a my jako chrześcijanie powinniśmy o to dbać. Cieszę się, że mogę pomagać i kiedy wszystko jest gotowe czuję satysfakcję, że się udało. Figurki wrócą na swoje miejsce i będą mogły być ponownie adorowane przez mieszkańców - dodaje z uśmiechem.

Zanim to jednak się stanie, kapliczka zostanie wyremontowana.

- Chcemy wstawić nowe ramy, okna, gruntownie ją odnowić i to jest jeszcze plan na ten rok. Później ją poświęcimy. Na razie w kapliczce stoją obrazki, które dostaliśmy od jednej mieszkanki, ale za jakiś czas wszystko będzie po staremu. Od jednego pana z Gąsiorowic otrzymaliśmy też figurkę Matki Boskiej Fatimskiej i ją też umieścimy w kapliczce razem z odnowionymi figurkami - dodaje Mateusz Stróżyk.

***

Do naszej redakcji napisał Paul Larish, który pochodzi z Gąsiorowic.

„W Gąsiorowicach rozwalono kapliczkę z Matką Boską - pisaliście o wandalizmie. Ale ta kapliczka ma arcyciekawą historię, usłyszałem ją od dziadka. Dawno temu, za czasów cesarza Wilhelma I, państwo młodzi wracali ze ślubu czy wesela. Konie się przestraszyły i zerwały, a dorożka z młodymi dachowała i zginęli oni na miejscu krótko po zaślubinach. Na pamiątkę ich nieszczęścia postawiono tam kapliczkę. Przed wojną młode kobiety modliły się tam przed ślubem, żeby los ich tak nie pokarał jak tamtą rodzinę i aby Pan Bóg dał im szczęśliwe życie. Dokładnie nie pamiętam już tej historii, może mieszkańcy dokładniej ją opowiedzą”.

Część historii powstania kapliczki potwierdził nam Mateusz Stróżyk.

- Z tego co wiem to młodzi z okolic Kadłuba brali ślub w Jemielnicy, bo kiedyś to była jedna parafia. Jechali albo do kościoła albo już z niego wracali, koń się spłoszył, a młoda para faktycznie zginęła. Żeby upamiętnić tamtą historię mieszkańcy postawili kapliczkę, był to prawdopodobnie 1906 rok - opowiada Stróżyk.

 



Podziel się
Oceń

Komentarze

ReklamaHeimat
ReklamaMaxima - grudzień
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
ReklamaJazłowiecka Wielkanoc 2025
ReklamaHospicjum2022
bezchmurnie

Temperatura: -1°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 7 km/h

Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Jeżeli Zawadzkie dla swoich mieszkańców chce połączenia z Tarnowskimi Górami to niech urząd gminny sfinansuje połączenie autobusowe.Ciekawe czy będzie to rentowne dla urzędu i jak długo będzie to funkcjonowało.Data dodania komentarza: 1.04.2025, 13:35Źródło komentarza: Linia kolejowa zarasta w Zawadzkiem. Chcą przywrócić na niej ruch pociągów J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Nieczynna linia kolejowa Zawadzkie-Tarnowskie Góry,to nie powód że Zawadzkie upadło.Powodem jest zlikwidowanie Huty i Izostalu.W Zawadzkiem potrzebne są tereny inwestycyjne i dobrzy inwestorzy.A nie całą winę zwalać na PKP bo zamknęli tą linię.Co tam mają przewoźić?Powietrze z Opola do Tarnowskich Gór?Data dodania komentarza: 1.04.2025, 12:58Źródło komentarza: Linia kolejowa zarasta w Zawadzkiem. Chcą przywrócić na niej ruch pociągów J Autor komentarza: śląski EcikTreść komentarza: "Umożliwiłoby to szybki dojazd do Górnego Śląska...". Nieśmiało zwracam uwagę na fakt, zarówno historyczny jak i teraźniejszy, że Zawadzkie i okolice są częścią Górnego Śląska więc nie trzeba się nigdzie przemieszczać. Nie jest nią natomiast np. Częstochowa czy Dąbrowa Górnicz lub Sosnowiec, które wchodzą w skład województwa nazwanego, nie tak dawno, niefortunnie "śląskim"(czyżby z sentymentu do sanacyjnego wojewody Grażyńskiego?)Data dodania komentarza: 31.03.2025, 19:36Źródło komentarza: Linia kolejowa zarasta w Zawadzkiem. Chcą przywrócić na niej ruch pociągów J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jedna szkoła i trzy miejscowości kolonowskie,Staniszcze,Fosowskie brakuje jeszcze Opole.Data dodania komentarza: 10.03.2025, 19:47Źródło komentarza: Szkoła przejdzie remont. "To jedna z najważniejszych inwestycji" S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: A czy ktoś z zainteresowanymi stronami, tą od kurników, i tą od mieszkańców, rozmawiał? Czy burmistrz albo radni zasięgnęli opinii mieszkańców w "przedmiotowej sprawie"?Data dodania komentarza: 28.02.2025, 11:47Źródło komentarza: Kurniki skłóciły wieś. "Tu ma być prawie milion brojlerów rocznie" A Autor komentarza: LPTreść komentarza: Może za rok udało by sie zorganizować wycieczkę "Szlakiem naszych okolicznych śmieci w rowach i lasach" Trasa jest przygotowana w 100% a miasto napewno da jakieś 10tys patrząc na te wnioski i rozdawane środki ;)Data dodania komentarza: 20.02.2025, 07:08Źródło komentarza: Pieniądze na zadania kulturalne w Strzelcach Opolskich. Nie wszyscy są zadowoleni
Reklama
Reklama