Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 08:32
Reklama GZMK Czad

Uwielbiają aktywność w wodzie i osiągają sukcesy

Mateusz i Dominik Chałat, młodzi sportowcy i bracia z Kadłubca, zdobyli medale w pływaniu na wodach otwartych. Dyscyplina nie należy do najłatwiejszych, bo wiąże się z trudnymi warunkami czy wymagającymi treningami. Chłopcy przyznają jednak, że daje im radość i wiele satysfakcji.
Uwielbiają aktywność w wodzie i osiągają sukcesy
Mateusz (w środku) na pierwszym miejscu podium zawodów w pływaniu na wodach otwartych w Sycowie

Autor: archiwum prywatne

Uwielbiają aktywność w wodzie i osiągają sukcesy

Bracia z Kadłubca medale przywieźli z zawodów Aqua Speed Open Water Series, które odbyły się ostatnio w Sycowie w województwie dolnośląskim. Mateusz, który startował w kategorii M10 (chłopcy w wieku 10-11 lat) na dystansie 200 metrów, zdobył złoto, a Dominik, startujący w kategorii M16 (mężczyźni w wieku 16-17 lat) na dystansie 1,9 kilometra, wywalczył srebro.

Open water oznacza pływanie na wodach otwartych, czyli np. w jeziorach, rzekach czy morzach.

- Zawody open water polegają na przepłynięciu wpław określonego dystansu i praktycznie pod każdym względem różnią się od zawodów pływackich, które odbywają się na krytych pływalniach - mówi Zbigniew Chałat, tata oraz trener Mateusza i Dominika. - W jeziorze, rzece czy morzu nie ma linii wydzielających tor płynięcia, nie ma ściany, od której zawodnik odbija się po każdej przepłyniętej długości, nie ma stałej temperatury wody. Tu zmagamy się nie tylko z innymi sportowcami, którzy płyną z nami ramię w ramię, ale i z siłami natury. Zmienne warunki atmosferyczne, począwszy od zimnej wody, przez wiatr i fale, po pływanie w deszczu, potrafią dostarczyć dużo emocji i adrenaliny. Zawodnik musi też co chwilę orientować się, czy płynie dobrze, mijać innych zawodników oraz odpowiednio rozkładać siły.

Udział w takich zmaganiach, ale i uprawianie samej dyscypliny wymaga odpowiedniego przygotowania.

- Przygotowania trwają cały rok - wskazuje Zbigniew Chałat. - W naszym przypadku w okresie jesienno-zimowym trenujemy na krytej pływalni trzy razy w tygodniu po dwie godziny, a w okresie wiosenno-letnim trenujemy na przemian - na krytej pływalni i w jeziorze. Pierwsze treningi w jeziorze rozpoczynamy z końcem kwietnia, gdy woda jest jeszcze w granicach kilku stopni. Pływamy wtedy w specjalnych piankach, które utrzymują odpowiednią temperaturę ciała. Zimna woda jednak najpierw wpływa między piankę a ciało, co wywołuje trochę emocji. W trakcie takich treningów nie zapominamy nigdy o bezpieczeństwie, bo ono jest najważniejsze. Pływamy zawsze z bojkami asekuracyjnymi oraz informujemy kogoś z rodziny, gdzie i o której wchodzimy do wody. Staramy się też, żeby jedna osoba była na lądzie i obserwowała lustro wody.

Młodzi sportowcy trenują nie tylko w wodzie.

- To również treningi biegowe, na rowerze czy ćwiczenia siłowe - wymienia tata chłopaków. - Obok tego ważna jest dieta. Uprawianie jakiegokolwiek sportu wymaga wyrzeczeń, ale daje wiele w zamian, ponieważ sport uczy dyscypliny, radzenia sobie w sytuacjach kryzysowych, a także dostarcza pozytywnych emocji.

Co sądzą bracia?

- Przed starem trochę się stresuję, mam obawy, jak popłynę, ale gdy sędzia da znak do startu, wszystko mija i płynę ile mam sił - mówi Mateusz Chałat. - Na mecie jest zmęczenie, ale i radość.

- Open water to coś, co uwielbiam - stwierdza Dominik Chałat. - Pływanie w wodzie towarzyszy mi od najmłodszych lat i sprawia wiele satysfakcji - jestem ja, sport i natura. Taka aktywność to też wstęp do innych dyscyplin wytrzymałościowych, jak np. swimrun czy triathlon, które są w kręgu moich zainteresowań.

Gratulujemy i życzymy jeszcze wielu osiągnięć, a także rozwoju pasji!

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!


 


Dominikowi udało się zdobyć drugie miejsce

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ReklamaHeimat
ReklamaMaxima - grudzień
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
słabe opady śniegu

Temperatura: 0°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 23 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: No i jeszcze wisienka na torcie: "Dokonano usunięcia oznakowania pionowego i poziomego." - Czy ktoś tu jest ślepy? Zlikwidowano zebrę? Kto to podpisał? Napiszcie, kto był taki bystry, bo to także przez niego zginął człowiek.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:48Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: Pierwsza sprawa (i w zasadzie jedyna!) - do Zarządcy tej drogi. Jeśli w tym miejscu przejścia nie ma, to je zlikwidujcie. Na zdjęciu wyraźnie widać, że w miejscu tym znajduje się zebra i nie ma znaczenia, że starostwo je zlikwidowało. Dla kierowców i pieszych ważne są znaki (pionowe i poziome), a nie to, co urzędy mają zapisane w papierach. Każdy pieszy dochodząc do tego miejsca ma prawo być przekonany, że przejście dla pieszych w tym miejscu istnieje. Zebra na drodze = dla pieszego równa się przejście dla pieszych. Jeżeli pasy są wymalowane (a są), a nie ma znaków pionowych dla kierowców o przejściu dla pieszych, to jest to wina starostwa, które źle oznakowało drogę. W tym konkretnym przypadku starostwo, a co za tym idzie pracownik starostwa odpowiedzialny za odpowiednie oznakowanie dróg powiatowych (pewnie kierownik odpowiedniej komórki o konkretnym nazwisku) jest współwinne tego wypadku i uważam, że sprawa ta powinna zostać nagłośniona, gdyż nie jest to pierwszy przypadek, że drogi oznacza się niezgodnie z przepisami i niezgodnie ze sztuką, jednak urzędnicy nie ponoszą za źle wykonaną pracę odpowiedzialności. W tym przypadku będzie pewnie tak samo, a to jest przyzwoleniem na dalsze partaczenie roboty przez ludzi, którzy zdają się nie znać na swojej robocie. Podobnie jest w Zawadzkiem na ul. Powstańców (droga gminna), gdzie przed remontem ul. Opolskiej była strefa 40km/h, jednak po remoncie z nieznanych mi powodów zamiast przywrócić wcześniejsze oznakowanie ustawiono nowe ze zwykłym znakiem ograniczenia prędkości (bez strefy) do 40km/h, w rezultacie czego strefa 40 jest teraz dziurawa: wjeżdżając od Biedronki do strefy wjeżdżamy, a od strony Powstańców - nie. Wygląda to po prostu na samowolkę urzędnika na gminie (kto tam odpowiada za drogi gminne?), który pozmieniał oznakowanie wg własnego widzimisię i doprowadził do sytuacji, w której jedne znaki przeczą drugim i na dobrą sprawę nie wiadomo, gdzie teraz obowiązuje jakie ograniczenie. Nowa Rada Miejska i nowy Burmistrz zdają się problemu nie dostrzegać, ale nie powinno być tak, że urzędnik odpowiedzialny za oznakowanie dróg bezkarnie zmienia oznakowanie doprowadzając do jego niespójności. Tutaj chodzi tylko o prędkość 50 czy 40km/h, ale w Strzelcach poszło o życie człowieka. Może więc pora zadać pytanie ludziom zarządzającym naszymi drogami, i może redakcja SO to zrobi - co wam strzeliło do łba, żeby zlikwidować znak "przejście dla pieszych", a pozostawić wymalowaną zebrę?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:44Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Ten budynek do remontu.To przecież stęchlizna,smród i grzyb.Nadaje się tylko do zburzenia i na to miejsce zrobić skrawek zieleni z dużym rowerem jako symbol przesiadkowe,bo z pociągu na autobus nikt się tam nie będzie przesiadałData dodania komentarza: 17.11.2024, 13:49Źródło komentarza: Przy nowych peronach straszy rudera. Remontu na razie nie będzie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jeżeli ten most nie spełnia norm bezpieczeństwa,to most w Fosowskiem nad rzeką małapanwią na ulicy Arki Bożka powinien być dawno zamknięty.Tam nie ma żadnego chodnika,a piesi i rowerzyści jakoś się radzą.Kiedy tam jest zaplanowany nowy most spełniający normy bezpieczeństwa? Wtedy kiedy dojdzie do wypadku?Data dodania komentarza: 10.11.2024, 19:45Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej M Autor komentarza: Magda PTreść komentarza: Bardzo ciekawy wywiad, cenne i holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne na przestrzeni lat. Dziękuję. Jeśli chodzi o uzależnienia behawioralne myślę że warto też wspomnieć o pracoholizmie - niestety wciąż społecznie gratyfikowanym i wzmacnianym. Czytałam że czas pracy Polaków średnio na tydzień ciągle się wydłuża i jest dłuższy niż w innych krajach UE.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 13:40Źródło komentarza: Najważniejsze to uczyć się zarządzać swoim czasem i życiem J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,liczy się tylko bezpieczeństwo A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,obojętnie,liczy się bezpieczeństwo mieszkańców kolonowskiego.Data dodania komentarza: 13.10.2024, 11:50Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej
Reklama