Tak powiat dba o swoje drogi - napisali do redakcji Czytelnicy z Klucza. - Ani powiat ani firma remontująca drogę nie miała ochoty zająć się posprzątaniem drogi po burzy przed świętem Bożego Ciała. Jak mieliśmy na tym brudzie układać dywany z kwiatów? - zastanawiają się.
- Przez kilka godzin prosiłem służby powiatowe o posprzątanie drogi - mówi sołtys Rajmund Muskała. - Na nic się to zdało. Na szczęście Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej z Ujazdu zrobił to bez problemu i w ekspresowym tempie, za co w imieniu swoim i mieszkańców dziękuję.
Starosta Józef Swaczyna wyjaśnia, że w wąwozie, skąd spłynął brud, wciąż oficjalnie trwają drogowe roboty remontowe.
- Służby powiatu zobowiązały wykonawcę prac do uprzątnięcia drogi - mówi starosta. - Sprawdzimy, dlaczego się z tego nie wywiązał.
Komentarze