W akcji sprzątania lasu wzięło udział prawie 350 osób!
Las jest miejscem wyciszenia, odpoczynku, to tu możemy nacieszyć się przyrodą. Dlatego tym bardziej nikt nie powinien go zaśmiecać. Niestety, tej prostej zasady nie potrafi uszanować część odwiedzających las. Na szczęście są ludzie, którym los przyrody nie jest obojętny.
Z inicjatywy Nadleśnictwa Zawadzkie i Kół Łowieckich niedawno, zorganizowana została akcja sprzątania lasu z lokalną społecznością. W sześciu miejscach naszego powiatu: Zawadzkiem, Kolonowskiem, Kielczy, Żędowicach, Łaziskach oraz przy Zbiorniku Regolowiec i Stawach Pluderskich wyznaczone były punkty zbiórki.
- To już trzecia edycja akcji sprzątania lasu - tłumaczy Agnieszka Jamrozik z nadleśnictwa. - Przeprowadzamy ją wiosną, kiedy te śmieci są bardziej widoczne i jest ich najwięcej.
W Zawadzkiem najwięcej odpadów znajdowało się koło dawnego basenu leśnego oraz przy ul. Polnej, gdzie upchano je w 36 worów. Natomiast droga biegnąca w stronę źródełka oraz Technodrewu napawała sprzątających optymizmem.
- Ci, którzy zbierali śmieci, widzieli różnicę i postęp. Tu odpadów było mniej - dopowiada pani Agnieszka. - Ludzie chyba zaczęli myśleć i przestali wyrzucać. Jeśli ktoś jest uczciwy, a w pobliżu nie ma kosza, to chowa swoje śmieci do kieszeni.
Wśród sprzątających byli pracownicy nadleśnictwa, strażacy, członkowie stowarzyszeń i organizacje, uczniowie, a także sami mieszkańcy.
W sumie w akcji udział wzięło ok. 350 osób, z czego najwięcej w Kolonowskiem.
W całej gminie Kolonowskie do akcji włączyło się około 200 osób, które zostały podzielone na 25 grup. Odpady zbierano na terenach leśnictw Jaźwin, Dębie, Kolonowskie i Haraszowskie oraz na terenach cieków wodnych. W akcji brali udział: koła łowieckie "Daniel" Zawadzkie i "Leśnik" Kolonowskie, Polski Związek Wędkarski, emeryci, mieszkańcy gminy Kolonowskie, strażacy, dzieci i młodzież ze szkoły podstawowej w Kolonowskiem, a także radni z jednego komitetu.
- Początki tych akcji datujemy na 2018 rok, kiedy koło "Daniel" w Zawadzkiem zainicjowało - początkowo w swoim gronie - akację sprzątania lasu, ale i nie tylko, bo również terenów zielonych zlokalizowanych w naszej gminie. A od trzech lat wspólnie z Nadleśnictwem Zawadzkie i innymi kołami łowieckimi propagujemy akcję sprzątania lasu - mówi Mariusz Dudarewicz, prezes koła "Daniel". - Cieszy fakt, że co roku coraz więcej ludzi dołącza do akcji. Poprzez takie działania chcemy nauczyć dzieci i młodzież dbania o porządek, żeby nie wyrzucali śmieci byle gdzie.
Coroczna zbiórka odpadów pokazała, że problem jest ogromny.
- To są niewyobrażalne ilości odpadów - ubolewa Mariusz Dudarewicz. - Jeden duży kontener w PSZOK-u nie pomieścił wszystkich zebranych nieczystości.
Przeważały butelki szklane i plastikowe, ale znaleźć można było akcesoria samochodowe czy zużyty sprzęt domowy.
- Najwięcej znaleźliśmy butelek, niestety nie brakowało foliowych opakowań - wymienia Anna Golec ze Stowarzyszenia Odnowy i Rozwoju Spórok. – Tym bardziej jesteśmy tym przerażeni, bo we wrześniu sprzątaliśmy ten sam teren, a wcale nie było tego widać.
- W akcji uczestniczę już trzeci rok – mówi Karolina, uczennica PSP w Kolonowskiem. – Bardzo mi się podoba to, że wspólnie z rodziną, koleżankami zbieramy śmieci. Poprzez te działania czujemy, że robimy coś dobrego dla naszej planety - dodaje.
Po ciężkiej pracy przyszedł czas na odpoczynek. W Kolonowskiem przy Miejskim Centrum Kulturalno-Sportowym uczestnicy mogli posilić się kiełbasą z grilla, owocami i różnego rodzaju napojami. Nie brakowało uśmiechów, wspólnych rozmów. Dzieci i młodzież na terenach sportowych wykorzystały jeszcze resztki sił na wspólne gry i zabawy.
- Z roku na rok akcja cieszy się coraz większym powodzeniem - mówi Agnieszka Jamrozik. - Dla wszystkich grup biorących w niej udział zostało zorganizowane ognisko, każdy dostał medal, a dzieci otrzymały drobne upominki. Dziękuję koordynatorom akcji i jej uczestnikom. Bez nich nie doszłaby to do skutku - dodaje.
Warto pamiętać, że zgodnie z Kodeksem wykroczeń, osoba, która wyrzuca śmieci do lasu, podlega karze grzywny albo karze nagany. Grzywna może wynieść nawet do 5 tys. zł.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze