Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 04:17
Reklama GZMK Czad

Śląscy Samorządowcy - nowa inicjatywa na wybory samorządowe

Komitet Śląscy Samorządowcy to nowy projekt polityczny mniejszości niemieckiej na nadchodzące wybory samorządowe. Twórcy podkreślają, że jego wymiar jest szerszy, niż etniczny. Inicjatywę firmują m.in. samorządowcy z powiatu strzeleckiego.
Śląscy Samorządowcy - nowa inicjatywa na wybory samorządowe

Kilkanaście dni temu Zarząd TSKN-u podjął decyzję o rozdzieleniu działalności społeczno-kulturalnej od działalności politycznej. To stało się impulsem do podjęcia ostatecznej decyzji przez Śląskie Stowarzyszenie Samorządowe zmierzającej do uruchomienia nowego projektu samorządowo-politycznego pod nazwą Śląscy Samorządowcy.

Łukasz Jastrzembski, burmistrz Leśnicy, zaznacza, że Śląskie Stowarzyszenie Samorządowe od kilku miesięcy konsekwentnie prowadziło wielostopniowe konsultacje z wójtami, burmistrzami i radnymi różnych szczebli. 

- Dyskusje te wskazały dużą “energię” z jaką szczególnie nasza młodsza reprezentacja jest gotowa podjąć szeroki dialog polityczny i wystartować w przyszłych wyborach samorządowych w nowszej i bardziej otwartej na regionalizm strukturze – stwierdza.

– Przez lata w swej samorządowej pracy spotykaliśmy się z wieloma aktywnymi, ambitnymi i pracowitymi osobami, które chciałyby się włączyć w działalność samorządową na różnych szczeblach: w sołectwach, w gminach, w powiatach i w regionie ale nie odnajdywały się „pod parasolem” KWW Mniejszość Niemiecka. Myślę, że ta inicjatywa znacznie rozszerza im pole możliwego włączenia się w politykę regionalną – stwierdza Łukasz Jastrzembski.

– Tworzymy nowy i szerszy projekt samorządowy. W jego w ramach namawiamy do współpracy z nami różne osoby i środowiska, którym na sercu leży silny i otwarty region. Już dzisiaj kilkunastu wójtów i burmistrzów zadeklarowało chęć kandydowania z naszego komitetu. Mamy w gronie kandydatów również osoby, które nie są związane z mniejszością niemiecką, ale chcą wspólnie z nami wpływać na rozwój województwa opolskiego – podkreśla burmistrz Leśnicy.

Śląscy Samorządowcy. "Garnek pełen różnorodnych warzyw"

W inicjatywę zaangażowany jest też burmistrz Ujazdu Hubert Ibrom. – Chcemy stworzyć grupę osób, która może realnie wpływać na naszą małą ojczyznę i to jest nasza podstawowa idea – podkreśla.

– Jako mniejszość niemiecka mieliśmy kilka możliwości: Iść do najbliższych wyborów pod szyldem własnego komitetu, jak dotąd. Mogliśmy pójść pod szyldem innego komitetu – lokalnego lub ogólnopolskiego. Albo stworzyć coś nowego od podstaw. Z tą tożsamością, jaka nas łączy postanowiliśmy z grupą kolegów – wójtów i burmistrzów – złapać byka za rogi i zbudować coś nowego. Uważam, że stworzenie na bazie dobrze działającego Śląskiego Stowarzyszenia Samorządowego takiej śląskiej sztamy, się uda. W większej organizacji można więcej zorganizować – argumentuje.

– Bliski jest nam taki Śląsk jaki był od zawsze – na kształt swoistego garnka, w którym gotowały się bardzo różnorodne warzywa. Ten proces przemian był kontynuowany także po wojnie. Śląsk jest nam bliski nie tylko jako terytorium. Ale i jako grupa osób mocno z tym miejscem i z jego tradycją związana. Tych, którzy mówią, tych, którzy godajom i tych, co sprechajom. Przecież kiedy organizujemy Oktoberfest, przychodzą się bawić nie tylko Niemcy z krwi i kości, ale wszyscy mieszkańcy. Podobnie na uroczystości z okazji polskich świąt państwowych 3 Maja czy 11 Listopada – wylicza.

Potomkowie przybyłych z Kresów mile widziani

- Jako Śląscy Samorządowcy chcemy uwypuklić naszą regionalność i otwarcie na wszystkich mieszkańców Śląska Opolskiego - dodaje Sylwia Kus, sekretarz gminy Radłów i sekretarz TSKN. - Do projektu, który rozpoczynamy, powinni się czuć zaproszeni wszyscy, którym dobro regionu leży na sercu. Nie wyłączając nikogo, także potomków tych, którzy przyjechali z Kresów. Przecież oni też mieszkają tu od lat, od kilku pokoleń i wychowują dzieci właśnie w takim regionie, w którym wielką wartością dodaną jest wielokulturowość – stwierdza.

Lider mniejszości niemieckiej w regionie i w Polsce Rafał Bartek zwraca uwagę, że dyskusja o tym, czy komitet mający etniczną nazwę oddaje regionalną duszę mniejszości niemieckiej, trwała już od pewnego czasu.

– Jesteśmy mocno regionalistami i to w naszych programach wyraźnie wybrzmiewa. A dotąd nie wybrzmiewało w nazwie – podkreśla Rafał Bartek.

– Po wtóre, w czasach, gdy dbałość o język i o kulturę nie są łatwe, dobre jest rozdzielenie działalności kulturalno-oświatowej od pracy stricte politycznej. Wreszcie, zmiana szyldu jest reakcją na pewne zjawisko pozytywne. Coraz częściej spotykamy Polaków, którzy nam mówią: „Myślimy i czujemy tak jak wy”. My też chcemy, by w regionie obecna była tolerancja, wielokulturowość, chcemy rozwoju wielojęzyczności. Ale ci ludzie niekoniecznie czują się dobrze pod szyldem mniejszości niemieckiej. Większa jest szansa, że będą gotowi się utożsamiać z szyldem regionalnym, który wskazuje na śląską solidność, pracowitość i gospodarność, ale te wartości są otwarte na wszystkich, którzy tu mieszkają i czują się częścią naszego regionu – stwierdza.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ReklamaHeimat
ReklamaMaxima - grudzień
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
zachmurzenie duże

Temperatura: 0°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 29 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: No i jeszcze wisienka na torcie: "Dokonano usunięcia oznakowania pionowego i poziomego." - Czy ktoś tu jest ślepy? Zlikwidowano zebrę? Kto to podpisał? Napiszcie, kto był taki bystry, bo to także przez niego zginął człowiek.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:48Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: Pierwsza sprawa (i w zasadzie jedyna!) - do Zarządcy tej drogi. Jeśli w tym miejscu przejścia nie ma, to je zlikwidujcie. Na zdjęciu wyraźnie widać, że w miejscu tym znajduje się zebra i nie ma znaczenia, że starostwo je zlikwidowało. Dla kierowców i pieszych ważne są znaki (pionowe i poziome), a nie to, co urzędy mają zapisane w papierach. Każdy pieszy dochodząc do tego miejsca ma prawo być przekonany, że przejście dla pieszych w tym miejscu istnieje. Zebra na drodze = dla pieszego równa się przejście dla pieszych. Jeżeli pasy są wymalowane (a są), a nie ma znaków pionowych dla kierowców o przejściu dla pieszych, to jest to wina starostwa, które źle oznakowało drogę. W tym konkretnym przypadku starostwo, a co za tym idzie pracownik starostwa odpowiedzialny za odpowiednie oznakowanie dróg powiatowych (pewnie kierownik odpowiedniej komórki o konkretnym nazwisku) jest współwinne tego wypadku i uważam, że sprawa ta powinna zostać nagłośniona, gdyż nie jest to pierwszy przypadek, że drogi oznacza się niezgodnie z przepisami i niezgodnie ze sztuką, jednak urzędnicy nie ponoszą za źle wykonaną pracę odpowiedzialności. W tym przypadku będzie pewnie tak samo, a to jest przyzwoleniem na dalsze partaczenie roboty przez ludzi, którzy zdają się nie znać na swojej robocie. Podobnie jest w Zawadzkiem na ul. Powstańców (droga gminna), gdzie przed remontem ul. Opolskiej była strefa 40km/h, jednak po remoncie z nieznanych mi powodów zamiast przywrócić wcześniejsze oznakowanie ustawiono nowe ze zwykłym znakiem ograniczenia prędkości (bez strefy) do 40km/h, w rezultacie czego strefa 40 jest teraz dziurawa: wjeżdżając od Biedronki do strefy wjeżdżamy, a od strony Powstańców - nie. Wygląda to po prostu na samowolkę urzędnika na gminie (kto tam odpowiada za drogi gminne?), który pozmieniał oznakowanie wg własnego widzimisię i doprowadził do sytuacji, w której jedne znaki przeczą drugim i na dobrą sprawę nie wiadomo, gdzie teraz obowiązuje jakie ograniczenie. Nowa Rada Miejska i nowy Burmistrz zdają się problemu nie dostrzegać, ale nie powinno być tak, że urzędnik odpowiedzialny za oznakowanie dróg bezkarnie zmienia oznakowanie doprowadzając do jego niespójności. Tutaj chodzi tylko o prędkość 50 czy 40km/h, ale w Strzelcach poszło o życie człowieka. Może więc pora zadać pytanie ludziom zarządzającym naszymi drogami, i może redakcja SO to zrobi - co wam strzeliło do łba, żeby zlikwidować znak "przejście dla pieszych", a pozostawić wymalowaną zebrę?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:44Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Ten budynek do remontu.To przecież stęchlizna,smród i grzyb.Nadaje się tylko do zburzenia i na to miejsce zrobić skrawek zieleni z dużym rowerem jako symbol przesiadkowe,bo z pociągu na autobus nikt się tam nie będzie przesiadałData dodania komentarza: 17.11.2024, 13:49Źródło komentarza: Przy nowych peronach straszy rudera. Remontu na razie nie będzie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jeżeli ten most nie spełnia norm bezpieczeństwa,to most w Fosowskiem nad rzeką małapanwią na ulicy Arki Bożka powinien być dawno zamknięty.Tam nie ma żadnego chodnika,a piesi i rowerzyści jakoś się radzą.Kiedy tam jest zaplanowany nowy most spełniający normy bezpieczeństwa? Wtedy kiedy dojdzie do wypadku?Data dodania komentarza: 10.11.2024, 19:45Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej M Autor komentarza: Magda PTreść komentarza: Bardzo ciekawy wywiad, cenne i holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne na przestrzeni lat. Dziękuję. Jeśli chodzi o uzależnienia behawioralne myślę że warto też wspomnieć o pracoholizmie - niestety wciąż społecznie gratyfikowanym i wzmacnianym. Czytałam że czas pracy Polaków średnio na tydzień ciągle się wydłuża i jest dłuższy niż w innych krajach UE.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 13:40Źródło komentarza: Najważniejsze to uczyć się zarządzać swoim czasem i życiem J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,liczy się tylko bezpieczeństwo A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,obojętnie,liczy się bezpieczeństwo mieszkańców kolonowskiego.Data dodania komentarza: 13.10.2024, 11:50Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej
Reklama