Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 13:41
Reklama GZMK Czad

Dywany kwietne to żywe dziedzictwo naszego regionu. Jak je chronić?

Zgodnie z wieloletnią tradycją, już niebawem, bo na Boże Ciało, mieszkańcy wsi Klucz, Zalesie Śląskie, Olszowa i Zimna Wódka ułożą kwietne dywany. O tym, w jaki sposób chronić żywe i ulotne dziedzictwo, którym są dywany kwietne, debatowano na seminarium w Powiatowym Centrum Kultury w Strzelcach Opolskich.
Dywany kwietne to żywe dziedzictwo naszego regionu. Jak je chronić?
Układanie dywanów kwietnych to zwyczaj, który praktykowany jest tylko raz w roku

Autor: Błażej Duk

Dywany kwietne to żywe dziedzictwo naszego regionu. Jak je chronić?

Seminarium odbyło się w ramach projektu, który realizuje gmina Ujazd i Miejsko-Gminny Ośrodek Działalności Kulturalnej w Ujeździe. – Natomiast PCK jako partner projektu i jako instytucja, która żywo włączyła się w ochronę tego niematerialnego dziedzictwa udzielamy przestrzeni, aby seminarium mogło się odbyć – mówi Joanna Popów-Bogdoł, dyrektorka instytucji.

– Jesteśmy na kilka tygodni przed Bożym Ciałem, czyli świętem, na którym ta tradycja jest kultywowana, które jest jej genezą, dlatego że właśnie wtedy dywany kwietne powstają – tłumaczy Joanna Popów-Bogdoł. – Rozmawiamy więc o tym, jak w świetle konwencji Unesco, chronić to nasze żywe dziedzictwo, tak żeby kolejne pokolenia, które przyjdą po nas, także mogły tej tradycji doświadczyć, a przede wszystkim w niej uczestniczyć. Słowo "żywe" jest tutaj kluczowe, ponieważ wymóg wpisu na krajową listę i na listę Unesco, był taki, że tradycja jest kultywowana, że trwa od pokoleń i że rzeczywiście nadal ma swoje miejsce.

Układanie dywanów kwietnych to zwyczaj, który praktykowany jest tylko raz w roku i trwa zaledwie kilka godzin, tyle, ile żywotność kwiatów.

– Tym bardziej trzeba więc docenić depozytariuszy, którzy się temu poświęcają, mając świadomość ulotności, ale też ważności tego zjawiska, bo funkcja sakralna jest tutaj najistotniejsza, to się dzieje na chwałę Pana – podkreśla dyrektorka PCK. – Odwiedzając miejscowości, w których kultywuje się tę tradycję, widzę, że wzbudza ona coraz większe zainteresowanie, także wśród osób, które wcześniej jej nie znały, a teraz specjalnie przyjeżdżają żeby zobaczyć, jak to wygląda. A przekaz idzie w świat.

O dobrych praktykach w ochronie żywego dziedzictwa opowiadała w PCK prof. Anna Weronika Brzezińska z Instytutu Antropologii i Etnologii Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu i Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego.

– Z mojego doświadczenia wynika, że jedną z praktyk wspierających tę ochronę jest bardzo szeroka współpraca lokalnego samorządu z depozytariuszami. Bardzo duże wsparcie, począwszy od finansowego i organizacyjnego, po też takie zwykłe, ludzkie, ponieważ każdy przedstawiciel samorządu jest zarazem członkiem społeczności lokalnej, wywodzi się z niej i sam jest depozytariuszem danej dziedziny niematerialnego dziedzictwa kulturowego – przekonuje.

Chodzi o wsparcie samorządu na różnym szczeblu. Od lokalnego, gminnego i miejskiego, po urzędy marszałkowskie.

– Równie ważna jest sieć szerokiej współpracy międzyśrodowiskowej – dodaje pani profesor. – Moim zdaniem sukces ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego polega na współpracy wielu ludzi między sobą. Ludzi reprezentujących różne instytucje, działających lokalnie, na miejscu, reprezentujących siebie, swoje rodziny, swoje osobiste dziedzictwo, ale też działających w wielu różnych regionach i wymieniających się dobrymi praktykami, inspirujących się nawzajem.

Z kolei Błażej Duk, fotograf i przedstawiciel wspólnoty depozytariuszy z Zalesia Śląskiego opowiedział o swojej stronie internetowej kwietnedywany.pl, gromadzącej m.in. stare fotografie, jako jednym ze sposobów ochrony dziedzictwa.

– Strona internetowa to coś, z czym chcemy dotrzeć do mieszkańców, którzy układają kwietne dywany, po to, aby przybliżyć im tę tradycję od strony historycznej – tłumaczy. – Wielu mieszkańców z racji tego, że historia dotycząca tej naszej tradycji nie została wcześniej spisana i była przekazywana wyłącznie za pomocą przekazów ustnych, nie miało wcześniej do niej dostępu. Ta strona ma być taką trochę encyklopedią dla mieszkańców wszystkich czterech miejscowości, w których dywany są tworzone, żeby mogli poznać historię swoją i swoich przodków.

Jednak strona kwietnedywany.pl ma też wykraczać poza społeczność lokalną i docierać z wiedzą na temat tego dziedzictwa do szerszej społeczności ogólnopolskiej.

W 2020 roku kwietne dywany zostały wpisane na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego, a rok później tradycja układania kwietnych dywanów w dzień Bożego Ciała została wpisana na Listę Reprezentatywną Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!


Fot. PCK

Fot. PCK

O dobrych praktykach w ochronie żywego dziedzictwa opowiadała w PCK prof. Anna Weronika Brzezińska z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu i Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego

Fot. Anna Plewa

Fot. Anna Plewa

Jednym z uczestników seminarium był Błażej Duk, depozytariusz i fotograf z Zalesia Śląskiego

Fot. Anna Plewa

Fot. Anna Plewa

Fot. PCK

Fot. PCK

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ReklamaHeimat
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Ten budynek do remontu.To przecież stęchlizna,smród i grzyb.Nadaje się tylko do zburzenia i na to miejsce zrobić skrawek zieleni z dużym rowerem jako symbol przesiadkowe,bo z pociągu na autobus nikt się tam nie będzie przesiadałData dodania komentarza: 17.11.2024, 13:49Źródło komentarza: Przy nowych peronach straszy rudera. Remontu na razie nie będzie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jeżeli ten most nie spełnia norm bezpieczeństwa,to most w Fosowskiem nad rzeką małapanwią na ulicy Arki Bożka powinien być dawno zamknięty.Tam nie ma żadnego chodnika,a piesi i rowerzyści jakoś się radzą.Kiedy tam jest zaplanowany nowy most spełniający normy bezpieczeństwa? Wtedy kiedy dojdzie do wypadku?Data dodania komentarza: 10.11.2024, 19:45Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej M Autor komentarza: Magda PTreść komentarza: Bardzo ciekawy wywiad, cenne i holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne na przestrzeni lat. Dziękuję. Jeśli chodzi o uzależnienia behawioralne myślę że warto też wspomnieć o pracoholizmie - niestety wciąż społecznie gratyfikowanym i wzmacnianym. Czytałam że czas pracy Polaków średnio na tydzień ciągle się wydłuża i jest dłuższy niż w innych krajach UE.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 13:40Źródło komentarza: Najważniejsze to uczyć się zarządzać swoim czasem i życiem J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,liczy się tylko bezpieczeństwo A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,obojętnie,liczy się bezpieczeństwo mieszkańców kolonowskiego.Data dodania komentarza: 13.10.2024, 11:50Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej P Autor komentarza: QuarcTreść komentarza: Merytoryczny bzdet, a autor mógłby sprawdzić o czym pisze zanim napisze: "Wody opadowe nie są już ściekami. Zgodnie z art. 16 pkt 69 Prawa wodnego wody opadowe i roztopowe stanowią wody będące skutkiem opadów atmosferycznych"Data dodania komentarza: 6.10.2024, 09:32Źródło komentarza: Mieszkańcy gminy Kolonowskie mogą spodziewać się kontroli, a potem kar do 10 tys. zł A Autor komentarza: GeorgTreść komentarza: Jak długo żyje nigdy nie widziałem żeby ktoś z LP sprzątał las. Zawsze jakieś organizacje zwolywane przez ludzi dobrej woli bo juz nie moga patrzeć na syf i dzieci na sprzątaniu świata więc i tak to posprzątają prędzej czy później. :)Data dodania komentarza: 30.09.2024, 06:54Źródło komentarza: Wykopane doły i śmieci w lesie. Grożą za to surowe kary
Reklama