Coraz więcej pożarów sadzy
Coraz niższe temperatury i idące za nimi chłodniejsze dni oraz noce sprawiły, że wielu z nas zaczęło ogrzewać już swoje domy. Przebywając w ciepłych, przytulnych pomieszczeniach, często nie zdajemy sobie sprawy, że czyhać mogą na nas różne niebezpieczeństwa. Jednym z nich jest pożar sadzy w przewodzie kominowym. Z roku na rok liczba takich zdarzeń wzrasta.
- W sezonie grzewczym 2013/2014 na terenie powiatu strzeleckiego mieliśmy 10 zdarzeń związanych z pożarami sadzy i do 2015 roku oscylowało to wokół takiej liczby. W sezonie 2017/2018 było już 38 takich zdarzeń. Od tego czasu odnotowujemy około 40-50 interwencji, które wywołane są palącą się sadzą - mówi brygadier Piotr Zdziechowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Strzelcach Opolskich.
- Aby temu zapobiec, powinniśmy pamiętać o tym, by spełniać wymogi prawne, wskazujące, że przeglądy kominiarskie przeprowadzać należy co najmniej raz w roku. Zachęcamy jednak do tego, by częściej sprawdzać i kontrolować przewody kominowe, zapraszając kominiarza, który sprawdzi stan naszego komina. To są niewielkie koszty i zważając na to, jakie niesie to zagrożenia, czyli utratę zdrowia lub nawet życia, okazuje się to bezcenne - dodaje.
Pożar sadzy w przewodzie kominowym niesie za sobą różne mniej lub bardziej poważne konsekwencje.
- Zjawisko to jest o tyle niebezpieczne, że może spowodować zaczadzenie, uduszenie się gazami pożarowymi, czy pożar całego domu. Pożar komina generuje bardzo wysoką, dochodzącą nierzadko do 1000 stopni temperaturę. Często składamy ogień wieczorem, idąc spać, tak, aby nagrzać swoje pomieszczenia, a wtedy ciężko być czujnym i zauważyć pożar, co może mieć naprawdę tragiczne skutki. Właśnie dlatego tak ważna jest profilaktyka - podkreśla aspirant Krzysztof Lachowicz z Komendy Powiatowej PSP w Strzelcach Opolskich.
Warto pamiętać o tym, jak postępować w razie pożaru, a także wiedzieć, jak się przed nim uchronić.
- W pierwszej kolejności zamknąć należy wszelki dopływ powietrza do pieca i komina, ponieważ w ten sposób jesteśmy w stanie trochę przytłumić ogień. Przede wszystkim pamiętajmy, że nie gasimy pożaru wodą, ponieważ może dojść do gwałtownego odparowania tej wody i rozerwania przewodu kominowego. Obowiązkowo wzywamy straż pożarną, tak aby nie narażać zdrowia i życia lokatorów. Dobrze byłoby sprawdzić miejsca, a zwłaszcza strych, przez który najczęściej przebiega przewód kominowy, i odsunąć od niego wszelkie palne wyposażanie takie jak szafki czy półki - proponuje aspirant Krzysztof Lachowicz.
- Zachęcamy również do tego, aby wyposażyć się w gaśnicę proszkową, pojemność zależy od indywidualnych preferencji. Posiadając ja, zawsze jesteśmy w stanie troszeczkę stłumić czy przygasić ogień - dodaje brygadier Piotr Zdziechowski.
Przyczyny powstawania pożaru sadzy w kominie mogą mieć różne podłoża. Zapobiec można im między innymi przez uważną obserwację.
- Pożar najczęściej jest wynikiem nieprawidłowej eksploatacji kotła, gdy używamy go niezgodnie z jego przeznaczeniem. Takie zjawiska zachodzą najczęściej w kotłach, które opalane są węglem lub drzewem, rzadziej w tych, opalanych na pellet czy gaz - wskazuje aspirant Krzysztof Lachowicz. - Obserwujmy dym, który wydobywa się z naszego komina. Jeżeli komin nie generuje dużo dymu lub wydobywa się lekki dym, to nie ma w nim dużo sadzy. Natomiast jeżeli wydobywa się gęsty, szary i tłusty dym, to będzie miał on bardzo dużo cząsteczek sadzy. Taki komin rzeczywiście będzie się szybciej zapychał - dodaje.
Oprócz pożarów, szczególnym niebezpieczeństwem, nasilającym się w sezonie grzewczym, jest zatrucie tlenkiem węgla, który jest niewyczuwalny dla człowieka.
- Ważne w tym wszystkim jest posiadanie czujników dymu i tlenku węgla. Zachęcamy do tego, aby je kupować i montować. To również doskonały pomysł na prezent urodzinowy czy świąteczny. Wtedy możemy kupić lepszej jakości czujkę, co jest szczególnie ważne w sezonie grzewczym. Jeżeli takie urządzenia posiadamy, warto sprawdzić je przed sezonem, sprawdzając zwłaszcza kondycję baterii, tak, aby informowała nas o zagrożeniu i realnie przekładała się na bezpieczeństwo nasze i naszych bliskich - podkreśla brygadier Piotr Zdziechowski.
Strzeleccy strażacy zachęcają do śledzenia strony internetowej i mediów społecznościowych komendy. Znaleźć można tam wiele pomocnych informacji nie tylko o sezonie grzewczym, ale również o innych obszarach naszego życia.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze