Dzieci bawiły się przy wiernej rzece w Strzelcach Opolskich. Mają odbarwioną odzież
Wszystko zaczęło się od zlotu foodtrucków, który odbył się podczas majówki w Strzelcach Opolskich. Przez plac Żeromskiego przewinęło się mnóstwo ludzi. Dzieci części z odwiedzających bawiły się przy wiernej rzece. To struga wody wytryskująca z płyty zrewitalizowanego placu, a następnie spływająca specjalnym, wijącym się korytkiem.
I tu pojawił się problem. Okazało się, że dzieci, które się przy niej bawiły, wróciły do domów w odbarwionej odzieży.
- Podejrzewamy, że zawartość chloru była znacznie większa, niż to konieczne - komentowali rodzice.
Zarzucali też władzom Strzelec Opolskich "brak odpowiedzialności". Proponowali, aby w tej części placu Żeromskiego postawić znak ostrzegawczy lub zakazujący zbliżania się do wody tryskającej z chodnika.
Przy wiernej rzece na pl. Żeromskiego w Strzelcach Opolskich jednak pojawiło się ostrzeżenie
Małgorzata Kornaga z Urzędu Miejskiego w Strzelcach Opolskich potwierdzała wtedy, że woda w fontannach w mieście jest chlorowana. Zaznaczała, że miasto nie będzie "oznaczać takich miejsc tabliczkami, bo z założenia nie służą do kąpieli".
Tymczasem kilka dni temu na pl. Żeromskiego w pobliżu tzw. "Wiernej rzeki" pojawiła się tabliczka z ostrzeżeniem. Zwróciliśmy się do ratusza o wyjaśnienia.
- Sytuacja sprzed tygodnia pokazała, że nasi mieszkańcy mają różne pomysły. Zdecydowaliśmy się na umieszczenie tablicy informującej, że wypływająca woda nie nadaje się do picia, a powierzchnia może być śliska - mówi Małgorzata Kornaga.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze