Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 16 kwietnia 2025 12:39
Reklama Filplast

Georg Mitschke to Michał Anioł z Góry św. Anny. Ukazała się książka o nim

Na księgarskim rynku ukazała się właśnie książka „Życie pędzlem malowane. Georg Mitschke (1930 – 2020). Jej bohater – malarz i rzeźbiarz ofiarował Górze św. Anny kilkadziesiąt lat życia. Jej redaktorem jest o. Jozafat Gohly.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP
Georg Mitschke to Michał Anioł z Góry św. Anny. Ukazała się książka o nim
Georg Mitschke

Redaktorem tomu jest o. Jozafat Gohly, były długoletni gwardian annogórskiego klasztoru Franciszkanów. Publikacja upamiętnia człowieka, który dożył 90 lat, a przez ostatnie ćwierć wieku poświęcał siły i zdolności renowacji bazyliki św. Anny.

Reklama

- Georg Mitschke był malarzem, sztukatorem i rzeźbiarzem z bogatym dorobkiem artystycznym – pisze we wstępie o. Jozafat. Elegancki, dystyngowany, budzący szacunek a jednocześnie skromny, małomówny, pokorny. Życie i umiejętności poświęcił Bogu i Kościołowi. Zwano go „Michałem Aniołem z Góry św. Anny”, a także „annogórskim Willmanem”. Żył tak, by nikomu nie sprawiać kłopotu i tak też umarł. (Stało się to w Dzień Zaduszny. 2 listopada 2020 roku – przyp. red.).

Dzieje rodziny Mitschków mogłyby być materiałem na scenariusz filmowy. Pochodzili z Głuchołaz. Ojciec Georga, Józef był znanym na Śląsku malarzem kościelnym, zajmował się także pracami restauratorskimi i sztukaterią. Rodzina szczęśliwie przeżyła przejście frontu, a po wojnie nie przyjmuje polskiego obywatelstwa, żyjąc ponad 20 lat na granicy prawa i systemu.

- Musiałem równocześnie studiować i pracować, ponieważ były to studia prywatne, odpłatne u profesora – mówił w jednym z wywiadów. – Gdy wieczorami bywałem zmęczony, profesor przypominał mi, że van Gogh, gdy wieczór zastawał go przy sztalugach, stawiał świecę na rondzie kapelusza i malował dalej. Ja malowałem oczywiście przy świetle elektrycznym, ale często byłem zajęty od wczesnego rana do późnego wieczora.

W połowie lat 50. o. Bertold Altaner zlecił rodzinie Mitschke przygotowanie szczegółowych planów neobarokowej koncepcji malarskiej i sztukatorskiej. Ojciec Georga pracował w bazylice do 1963 roku, dokąd władze mu nie zabroniły. W 1966 rodzina wyjeżdża do Westfalii, dwa lata później ojciec umiera.

W 1989 roku Georg Mitschke przyjeżdża na Górę św. Anny. 

– Ostatnim życzeniem ojca było, bym dokończył jego dzieło. Muszę to zrobić. To cel mojego życia – wyznał. Ponownie przyjeżdża w 1992. W lipcu 1994 przechodzi na emeryturę, zaś klasztor staje się jego głównym domem i miejscem pracy, która jest darem dla św. Anny.

Książka zapowiada się nie mniej ciekawie jak życie jej bohatera. Czytelnik znajdzie tu obszerny szkic o Jozafata o życiu i dziele artysty, zapiski z notatek Georga Mitschkego, teksty publicystyczne o nim oraz wspomnienia jego współpracowników i przyjaciół. Całość uzupełniają znakomite zdjęcia pokazujące pracę ojca i i syna oraz jej znakomite efekty.

Książka została złożona i wydrukowana w Wydawnictwie i Drukarni Świętego Krzyża w Opolu.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!



Podziel się
Oceń

Komentarze

Henryk 07.04.2022 21:53
Wielki Człowiek
Reklama
ReklamaHeimat
ReklamaMaxima - grudzień
ReklamaHelios
ReklamaJazłowiecka Wielkanoc 2025
ReklamaMeltmann-święta
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
bezchmurnie

Temperatura: 24°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 26 km/h

Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Jeżeli Zawadzkie dla swoich mieszkańców chce połączenia z Tarnowskimi Górami to niech urząd gminny sfinansuje połączenie autobusowe.Ciekawe czy będzie to rentowne dla urzędu i jak długo będzie to funkcjonowało.Data dodania komentarza: 1.04.2025, 13:35Źródło komentarza: Linia kolejowa zarasta w Zawadzkiem. Chcą przywrócić na niej ruch pociągów J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Nieczynna linia kolejowa Zawadzkie-Tarnowskie Góry,to nie powód że Zawadzkie upadło.Powodem jest zlikwidowanie Huty i Izostalu.W Zawadzkiem potrzebne są tereny inwestycyjne i dobrzy inwestorzy.A nie całą winę zwalać na PKP bo zamknęli tą linię.Co tam mają przewoźić?Powietrze z Opola do Tarnowskich Gór?Data dodania komentarza: 1.04.2025, 12:58Źródło komentarza: Linia kolejowa zarasta w Zawadzkiem. Chcą przywrócić na niej ruch pociągów J Autor komentarza: śląski EcikTreść komentarza: "Umożliwiłoby to szybki dojazd do Górnego Śląska...". Nieśmiało zwracam uwagę na fakt, zarówno historyczny jak i teraźniejszy, że Zawadzkie i okolice są częścią Górnego Śląska więc nie trzeba się nigdzie przemieszczać. Nie jest nią natomiast np. Częstochowa czy Dąbrowa Górnicz lub Sosnowiec, które wchodzą w skład województwa nazwanego, nie tak dawno, niefortunnie "śląskim"(czyżby z sentymentu do sanacyjnego wojewody Grażyńskiego?)Data dodania komentarza: 31.03.2025, 19:36Źródło komentarza: Linia kolejowa zarasta w Zawadzkiem. Chcą przywrócić na niej ruch pociągów J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jedna szkoła i trzy miejscowości kolonowskie,Staniszcze,Fosowskie brakuje jeszcze Opole.Data dodania komentarza: 10.03.2025, 19:47Źródło komentarza: Szkoła przejdzie remont. "To jedna z najważniejszych inwestycji" S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: A czy ktoś z zainteresowanymi stronami, tą od kurników, i tą od mieszkańców, rozmawiał? Czy burmistrz albo radni zasięgnęli opinii mieszkańców w "przedmiotowej sprawie"?Data dodania komentarza: 28.02.2025, 11:47Źródło komentarza: Kurniki skłóciły wieś. "Tu ma być prawie milion brojlerów rocznie" A Autor komentarza: LPTreść komentarza: Może za rok udało by sie zorganizować wycieczkę "Szlakiem naszych okolicznych śmieci w rowach i lasach" Trasa jest przygotowana w 100% a miasto napewno da jakieś 10tys patrząc na te wnioski i rozdawane środki ;)Data dodania komentarza: 20.02.2025, 07:08Źródło komentarza: Pieniądze na zadania kulturalne w Strzelcach Opolskich. Nie wszyscy są zadowoleni
Reklamadotacje dla MŚP
Reklama