Temat drogi prowadzącej na Ptasi Stawek w Spóroku to od lat bolączka wielu mieszkańców sołectwa. Jeżdżą nią nie tylko turyści - zmotoryzowani i na dwóch kółkach, ale także rolnicy i przede wszystkim spóroczanie. Sprawa remontu nawierzchni była wielokrotnie poruszana na zebraniach wiejskich. Kilka lat temu gmina Kolonowskie wyremontowała należące do niej odcinki, które są drogami transportu rolnego, i te do dziś są w całkiem dobrym stanie. Najgorszy jest jednak kawałek pośrodku, który liczy ok. 250 metrów. Ten należy do Nadleśnictwa w Strzelcach Opolskich.
- Kiedy robiliśmy odcinki gminne to prowadziliśmy z władzami nadleśnictwa rozmowy, żeby kompleksowo zrobić całą drogę. Niestety nic z tego nie wyszło. Teraz wracamy do sprawy i wspólnie chcemy się zająć inwestycją - mówi Konrad Wacławczyk, wiceburmistrz Kolonowskiego. - Niebawem wystąpimy do nadleśnictwa z oficjalnym pismem w tej sprawie. Mamy nadzieję, że wspólnymi siłami uda się zrealizować zadanie. Pracami zajęłaby się jedna firma, a my podzielilibyśmy się kosztami i temat byłby zamknięty - dodaje.
W pierwszej kolejności trzeba przebudować stawek i mostek, później droga zostałaby pokryta asfaltem.
- Ptasi Stawek brzmi niewinnie, ale to duże przedsięwzięcie, bo jest to punkt poboru wody. Najpierw musimy przebudować sam stawek wraz przepustem, a jako, że jest to na cieku wodnym to musimy uzyskać pozwolenie od Wód Polskich - mówi Jan Spałek, nadleśniczy.
Strzeleckie Nadleśnictwo jest na etapie uzyskiwania niezbędnych zezwoleń, w przyszłym roku ma powstać dokumentacja. Kiedy stawek będzie gotowy, będzie można zająć się przebudową drogi.
Rafał Koj, sołtys Spóroka, podobnie jak mieszkańcy liczy na to, że słowa zamienią się w czyny i droga zostanie zrobiona.
- Jest ona bardzo ważna dla mieszkańców, którzy dojeżdżają nią do swoich domów. To też jest droga do Ptasiego Stawku, czyli miejsca spotkań, największej atrakcji turystycznej oraz wizytówki naszej wsi - dodaje sołtys.
Realizacja zadania przewidziana jest na 2023 rok.
Komentarze