Mostek w przysiółku Łazisk, Bokowem, jest położony na drodze gminnej, która prowadzi do pól i lasu. Od lat jest on w kiepskim stanie. To ostatnia tego typu konstrukcja w gminie wykonana z drewnianych bali. Miejscami porobiły się dziury, trzeba było je prowizorycznie załatać. Przejazd przez ten mostek jest niebezpieczny.
- Od dawna przymierzaliśmy się do remontu tego mostu - przyznaje wójt Marcin Wycisło. - Prowadziliśmy rozmowy z Lasami Państwowymi o udzielenie gminie ewentualnego wsparcia na naprawę. Przez ten most zapewniony jest dojazd do dużego kompleksu leśnego, co jest bardzo istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa pożarowego. Udało się. Oficjalnie przyznano nam 85 tys. zł dotacji - mówi.
Gmina zakończyła już procedurę przetargu, do którego zgłosiło się pięciu oferentów. Najdroższa oferta wyniosła 362 tys. zł, kolejne trzy przekraczały 300 tys. zł, najtaniej wykonanie prac zaproponowało przedsiębiorstwo Kampol z Kamyka - 295 tys. zł - i to ono zostało wybrane.
- Ta oferta nas ucieszyła, ponieważ była niższa niż zakładaliśmy. W budżecie na remont mostu przewidzieliśmy 316 tys. zł. Podpisaliśmy już umowę z wykonawcą - informuje wójt.
Wybrana firma będzie musiała rozebrać starą drewnianą konstrukcję i zbudować nową żelbetową. Na przeprowadzenie inwestycji ma cztery miesiące.
Komentarze