Babski Comber w Staniszczach Małych
Na imprezę wstęp miały tylko panie. Oczywiście, jak to bywa na tego typu zabawie, nie mogło zabraknąć wymyślnych strojów. Wśród nich były: pszczółki, myszki, kotki, wampirzyce, czarownice, piratki, pokojówki, świtezianki i wiele innych postaci. Inwencji twórczej uczestniczkom nie brakowało.
Już na początku imprezy wszystkie zgromadzone panie złożyły przyrzeczenie, iż będą bawić się jak najlepiej, zapominając o codziennych troskach. A o wyśmienitą atmosferę i dobrą zabawę zadbał Słowik Band oraz organizatorki. Nie zabrakło również przekąsek i pysznego ciasta.
- Babski Comber w Staniszczach Małych to już tradycja - przyznaje Regina Koloch ze Stowarzyszenia Odnowy Wsi. - Zawsze zabawie towarzyszą liczne konkursy. Przyznajemy również nagrody m.in. za najlepsze przebrania. Oceniamy zarówno kreacje, jak i dodatki, ale również sposób prezentacji - dodaje.
W tym roku pierwsze miejsce zdobyły świtezianki, za które przebrała się Alicja Wiora z córkami, drugie miejsce przyznano miss fitness z lat 90. - Ewie Szostok. Trzecie miejsce zajęła pokojówka, za którą przebrała się Sabina Wasiak.
Babski Comber to jedyna taka impreza, na której rządzą tylko panie.
- Dobrze, że choć raz w roku możemy oderwać się od codzienności i w babskim gronie się pobawić, zrelaksować czy wyszaleć - zgodnie twierdziły uczestniczki.
Impreza w świetlicy wiejskiej trwała do późnych godzin nocnych. Panie opuszczały ją z uśmiechami na twarzy i bolącymi od tańca nogami, ale jak zapewniały, już nie mogą doczekać się Babskiego Combra za rok!
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze