Przypomnijmy, do tragicznego w skutkach wypadku doszło we wtorek, 11 lutego, po godz. 16.00 na drodze krajowej nr 88 pod Sieroniowicami. Jak ustalono, 27-letni kierujący hondą po wykonaniu manewru wyprzedzania ciężarówki najechał na tył seta, którym jechała 30-letnia kobieta. Impet uderzenia sprawił, że kobieta zjechała na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzyła się z pojazdem marki infiniti. Samochodem podróżował 41-latem razem ze swoim 6-letnim synem.
30-latka, 41-latek i 6-letnie dziecko ponieśli śmierć na miejscu. Cała trójka była mieszkańcami powiatu strzeleckiego.
Policjanci ze Strzelec Opolskich jeszcze tego samego dnia zatrzymali 27-latka, który był podejrzany o spowodowanie zdarzenia. Mężczyzna w czwartek, 13 lutego, stanął przed prokuraturą.
- Marcin W. usłyszał zarzut spowodowania wypadku w ruchu drogowym ze skutkiem śmiertelnym - informuje Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Z ustaleń prokuratury wynika, że 27-latek jechał z prędkością o 40 km/h większą niż dopuszczalna, a także nie zachował bezpieczeństwa i odpowiedniej odległości, wyprzedzając samochód ciężarowy.
- Mężczyźnie zarzuca się, że umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym - wskazuje Stanisław Bar. - Marcin W. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
27-latek trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe trzy miesiące. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Kierowca hondy to również mieszkaniec powiatu strzeleckiego.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze