Oktoberfest w Zalesiu Śląskim
Impreza rodem z Bawarii powróciła do Zalesia Śląskiego po kilku latach. - Oktoberfest zwykle organizowało nasze koło DFK, ale, niestety, rozwiązało się i mieliśmy trochę przerwy - mówi Krystian Piechota, sołtys Zalesia Śląskiego. - W tym roku, a właściwie niedawno, bo po dożynkach wiejskich, stwierdziliśmy, że warto byłoby powrócić do wydarzenia. Był to pomysł i wspólna inicjatywa sołectwa oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Zalesiu Śląskim, więc połączyliśmy siły i zorganizowaliśmy imprezę razem.
Sołectwo wspólnie ze strażakami zaprosiło mieszkańców, a także wszystkich chętnych na plac przy boisku sportowym, gdzie rozstawiono namioty. Z racji, że temperatury są już niższe, zadbano o nagrzewnice, które sprawiły, że uczestnicy mogli czuć się komfortowo.
Głównym punktem bawarskiego wydarzenia była zabawa taneczna z muzyką na żywo, którą serwował zespół Pago. Tańce przeplatały się z biesiadą i konkursami. Ponadto można było skorzystać z gastronomii oraz zakupić złoty trunek, który jest nieodłącznym elementem Oktoberfestu.
- Zabawa była udana, a nawet bardzo, ponieważ bawiliśmy się dwie godziny dłużej niż planowano. Zaskoczyła nas też frekwencja, bo mieszkańców i gości przybyło naprawdę wielu - stwierdza Krystian Piechota. - To pokazuje, że takie imprezy są potrzebne i warto je organizować.
Sołtys Zalesia Śląskiego zaznacza, że wydarzenia nie udałoby się zorganizować bez wsparcia szeregu osób.
- Chciałbym podziękować za ogromne zaangażowanie całej radzie sołeckiej, druhom z OSP w Zalesiu Śląskim, jakim dziękuję również za współpracę, a także wszystkim, którzy włączyli się w przygotowanie naszego Oktoberfestu - mówi Krystian Piechota.
Organizatorzy dziękują również uczestnikom za przybycie i świetną zabawę. Jak zdradzają, chcieliby kontynuować imprezę. Oby tak było!
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze