Strzelce Opolskie mają Mistrza Polski Młodzików w sumo
Mistrzostwa zostały rozegrane w dwóch grupach wiekowych: U13 i U15, czyli poniżej 13 i poniżej 15 lat. UKS "Siódemka" ze Strzelec Opolskich miał swoich reprezentantów jedynie w grupie U15, a byli nimi startujący w kategorii wagowej do 67 kg Szymon Nawrot oraz startujący w kategorii wagowej powyżej 85 kg, Kacper Furmaniak.
Pojedynki rozpoczęli najciężsi, którzy rozlosowani zostali do dwóch grup eliminacyjnych. Z nich z kolei po dwie osoby kwalifikowały się do walk półfinałowych.
Początek był mało optymistyczny
Kacper spotkał się z największym zawodnikiem turnieju i przegrał swoją pierwszą walkę.
- Jednakże walki w grupach mają to do siebie, że można wyjść z grupy z drugiej pozycji, wygrać półfinał i dalej walczyć o złoto - przekonuje Waldemar Sobczyk, prezes klubu UKS "Siódemka”.
I tak też się stało, Kacper wygrał wszystkie pozostałe pojedynki, dotarł do finału, a w nim pokonał Gabriela Bryma z Gwardii Warszawa.
Po niespełna godzinie do walk przystąpił Szymon Nawrot, który mimo zaprezentowania się z bardzo walecznej strony, niestety przegrał swoje pojedynki i nie wszedł do strefy medalowej.
Na zakończenie turnieju indywidualnego została rozegrana kategoria open, w której wystartował świeżo upieczony mistrz kategorii +85 kg, Kacper Furmaniak. Po wygraniu trzech walk, Kacper znalazł się w finale, a tam czekał na niego zawodnik UKS "Sorga” Zamość, Karol Górski.
- Obserwacje stylu, w którym toczył wcześniejsze walki przeciwnik Kacpra, pozwoliły nam na opracowanie odpowiedniej taktyki na tę walkę - twierdzi Waldemar Sobczyk. - Kacper wiedział, co i jak powinien zrobić. Zawodnicy ruszyli, wydawało się, że wszystko idzie zgodnie z planem, jednak błyskawiczne przemieszczanie się walczących poskutkowało tym, że Kacprowi nie udało się wystarczająco mocno złapać za mawashi (pas) przeciwnika i w decydującym momencie, kiedy miał postawić już przysłowiową kropkę nad i, zerwał mu się uchwyt i to on, zamiast przeciwnika, wypadł poza pole walki. Niemniej jednak, srebrny medal w kategorii open to wielki sukces.
Turniej drużyn
Po turnieju indywidualnym przyszedł czas na turniej drużynowy.
- Gdy wyjeżdżaliśmy do Suwałk, nie planowałem startu w turnieju drużynowym - opowiada trener Sobczyk. - Jednak w trakcie zawodów okazało się, że chętnie do moich dwóch zawodników dołączy i uzupełni drużynę, rywal Kacpra z dopiero co rozegranego finału kategorii open, Karol Górki z UKS "Sorga” Zamość. Szybka decyzja - startujemy.
Turniej drużynowy rządzi się jednak swoimi prawami.
- Teoretycznie mieliśmy najmocniejszy skład z dwoma aktualnymi mistrzami Polski z dwóch najcięższych kategoriach wagowych, a tu niespodziewanie przegraliśmy pierwszy mecz - mówi Sobczyk. - Chłopcy byli załamani, ale widząc ich miny, szybko wytłumaczyłem im, że jeszcze możemy zdobyć medal. Brązowy, ale jednak medal. Wystarczyło wygrać mecz dający prawo walki o medal brązowy i tak też się stało. Walczymy o medal brązowy, a tu horror. Karol przegrywa pierwszy pojedynek, Kacper wygrywa drugi, stan meczu 1:1 i wszystko zależy od Szymona - relacjonuje trener. - Szymon do tej pory bez sukcesu, mina nietęga. Mówię: dasz radę, popatrz na oczy przeciwnika, jest większy, ale boi się bardziej niż ty, dasz radę! I pomogło, Szymon wygrał, stan meczu 2:1 i UKS "Siódemka” Strzelce Opolskie zostaje brązowym medalistą Drużynowych Mistrzostw Polski Młodzików w Sumo.
Start strzeleckich sportowców w zawodach był możliwy dzięki finansowemu wsparciu gminy Strzelce Opolskie i sponsora, firmy Schwerlast Aleksandry Ledwig.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze