Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 17:10
Reklama Filplast

Tysiące osób na obchodach kalwaryjskich na Górze św. Anny

Wierni tłumnie przybyli na obchody kalwaryjskie na Górze św. Anny. Te rozpoczęły się przy Wieczerniku o godz. 9.00 i trwały do późnego popołudnia.
Tysiące osób na obchodach kalwaryjskich na Górze św. Anny

Obchody kalwaryjskie na Górze św. Anny w Wielki Piątek mają stosunkowo krótką tradycję.

- Ona trwa od 25 lat – mówi gwardian klasztoru, o. Jonasz Pyka. – Zapoczątkował ją o. Teofil przede wszystkim z myślą o mieszkańcach parafii Góra św. Anny. Z czasem ten obchód się rozszerzył. Cieszymy się, że biskup Andrzej po chorobie znowu w tych obchodach uczestniczy. Nie prosiliśmy go o żadne kazanie. Najważniejsze, że jest z nami.

- Wędrujemy od Wieczernika – na początku z modlitwą różańcową –  przez miejsca związane z wydarzeniami Wielkiego Czwartku: Ogród Oliwny i Kaplicę Pojmania, potok Cedron, Bramę Wschodnią Jerozolimy do kaplic upamiętniających spotkania Pana Jezusa z Annaszem, Kajfaszem i Herodem – dodaje o. Jonasz. - Śpiewamy kalwaryjskie pieśni i odmawiamy modlitwy. Zaś od Kaplicy Gradusów i Piłata odprawiamy drogę krzyżową. Ta w wersji z Kalwarii na Górze św. Anny składa się z 25 stacji. Po niej odbędzie się nabożeństwo przeniesione z Jerozolimy, a upamiętniające zdjęcie ciała Pana Jezusa z krzyża. Na koniec odprawimy liturgię Wielkiego Piątku.

Zanim pątnicy ruszali z modlitwą do kolejnych kaplic, wysłuchali pasyjnego kazania. Wygłosił je franciszkanin pracujący do jesieni na Górze św. Anny, o. Samuel Cegłowski.

Mieszkańcy powiatu strzeleckiego na obchodach kalwaryjskich

Państwo Lidia i Marcin Garbaciokowie z Raszowej niedaleko Góry św. Anny na obchodach kalwaryjskich w Wielki Piątek byli pierwszy raz.

- Przyjechaliśmy tutaj, bo jest Wielki Piątek, a ponadto pierwszy raz mam w tym dniu wolne – mówi pan Marcin. – To jest dla nas bardzo ważny dzień – dodaje pani Lidia. – W latach naszego dzieciństwa był on bardziej celebrowany, także w rodzinach. Od rana, od mycia nóg w jakimś strumieniu trwało pamiętanie o tym dniu.

- Jesteśmy tu z intencją dziękczynną – podsumowuje mąż. – Jestem po by passach, po nowotworze. Mam za co dziękować.

Monika i Piotr Krupiccy są małżeństwem od ponad roku. Oni też byli ma wielkopiątkowych obchodach pierwszy raz. Przyjechali na nie z Wrocławia. Celebrowanie Wielkiego Piątku wraz z udziałem w liturgii oboje wynieśli z domu.

- Byliśmy rok temu na kalwarii w jakiś zwykły piątek – opowiadają. – Kaplice kalwaryjskie były pozamykane. Wtedy dowiedzieliśmy się, że w Wielki Piątek warto tu szczególnie przyjechać. Bardzo nas to zaciekawiło, udało się wziąć wolne w pracy i jesteśmy.  Będziemy się modlić za naszą rodzinę.

Z Żużeli przyjechali na Kalwarię Adelajda Pawelczyk z mężem Ryszardem. Razem z nimi był ich kolega Krystian Unsner.

- Mąż jest tutaj w Wielki Piątek dwudziesty raz, a ja piętnasty – szacuje pani Adelajda. – Pan Krystian towarzyszy im od sześciu lat.

- Chodziłem też na Ekstremalną Drogę Krzyżową, ale już nie mogę. Jestem tutaj – mówi. Ryszard Pawelczyk. – Góra św. Anny jest nam bardzo bliska, przychodzimy kilka razy w roku – dodaje żona. – Zostaniemy aż do wieczornej liturgii. Mamy dzieci i wnuki, intencji na pewno nie zabraknie. Prosimy Pana Boga, by zostało tak, jak jest. Nie musi być lepiej.

Biskup Andrzej Czaja: Wielki Piątek, a już wielka radość

Na obchodach kalwaryjskich na Górze św. Anny był też biskup Andrzej Czaja, ordynariusz diecezji opolskiej. - Wielki Piątek, a już wielka radość – powiedział na widok tłumu pątników ordynariusz opolski przed nabożeństwem. 

– Trudno zachować zasmucenie i zadumę, gdy się was widzi tak wielu. Przybyliście tutaj, by rozważać Mękę Pańską. Bardzo wam dziękuję. Mobilizujmy się nawzajem, idąc w wyciszeniu, zadumie i refleksji, do tego, aby przypominać sobie, co Pan dla nas uczynił. Wczoraj wybrzmiały przy Wieczerzy Pańskiej słowa Jezusa: „Czy rozumiecie, co wam uczyniłem?”. W tych godzinach mamy zgłębiać, co uczynił idąc drogą krzyżową, umierając na krzyżu i powstając z martwych - stwierdził.

Udział w obchodach był dla bpa Andrzeja Czai wyrazem wdzięczności za ocalenie z choroby i formą skruchy z powodu grzechów i zaniedbań dobra. Oraz kontemplacji Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Pana Jezusa. By Zmartwychwstanie przyniosło radość serca i nadzieję.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ReklamaHeimat
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
zachmurzenie małe

Temperatura: 0°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1000 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Ten budynek do remontu.To przecież stęchlizna,smród i grzyb.Nadaje się tylko do zburzenia i na to miejsce zrobić skrawek zieleni z dużym rowerem jako symbol przesiadkowe,bo z pociągu na autobus nikt się tam nie będzie przesiadałData dodania komentarza: 17.11.2024, 13:49Źródło komentarza: Przy nowych peronach straszy rudera. Remontu na razie nie będzie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jeżeli ten most nie spełnia norm bezpieczeństwa,to most w Fosowskiem nad rzeką małapanwią na ulicy Arki Bożka powinien być dawno zamknięty.Tam nie ma żadnego chodnika,a piesi i rowerzyści jakoś się radzą.Kiedy tam jest zaplanowany nowy most spełniający normy bezpieczeństwa? Wtedy kiedy dojdzie do wypadku?Data dodania komentarza: 10.11.2024, 19:45Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej M Autor komentarza: Magda PTreść komentarza: Bardzo ciekawy wywiad, cenne i holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne na przestrzeni lat. Dziękuję. Jeśli chodzi o uzależnienia behawioralne myślę że warto też wspomnieć o pracoholizmie - niestety wciąż społecznie gratyfikowanym i wzmacnianym. Czytałam że czas pracy Polaków średnio na tydzień ciągle się wydłuża i jest dłuższy niż w innych krajach UE.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 13:40Źródło komentarza: Najważniejsze to uczyć się zarządzać swoim czasem i życiem J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,liczy się tylko bezpieczeństwo A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,obojętnie,liczy się bezpieczeństwo mieszkańców kolonowskiego.Data dodania komentarza: 13.10.2024, 11:50Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej P Autor komentarza: QuarcTreść komentarza: Merytoryczny bzdet, a autor mógłby sprawdzić o czym pisze zanim napisze: "Wody opadowe nie są już ściekami. Zgodnie z art. 16 pkt 69 Prawa wodnego wody opadowe i roztopowe stanowią wody będące skutkiem opadów atmosferycznych"Data dodania komentarza: 6.10.2024, 09:32Źródło komentarza: Mieszkańcy gminy Kolonowskie mogą spodziewać się kontroli, a potem kar do 10 tys. zł A Autor komentarza: GeorgTreść komentarza: Jak długo żyje nigdy nie widziałem żeby ktoś z LP sprzątał las. Zawsze jakieś organizacje zwolywane przez ludzi dobrej woli bo juz nie moga patrzeć na syf i dzieci na sprzątaniu świata więc i tak to posprzątają prędzej czy później. :)Data dodania komentarza: 30.09.2024, 06:54Źródło komentarza: Wykopane doły i śmieci w lesie. Grożą za to surowe kary
Reklama