Seniorzy mieszkający w Suchodańcu bawili się na swoim święcie
Była to idealna okazja do tego, by uczcić najstarszych mieszkańców wioski w wyjątkowy sposób. Atmosfera tego dnia była niesamowita, a przyczynił się do tego zespół „Łozwodni”. Góralska kapela sprawiła, że uczestnicy spotkania nie mogli (albo nie chcieli) przestać śpiewać do melodii tradycyjnych polskich kolęd i przyśpiewek.
Na Dzień Seniora przybyło prawie osiemdziesiąt osób, a oprócz atrakcji dla ducha, organizatorzy przygotowali także coś dla ciała. Naszych seniorów ugoszczono pysznym poczęstunkiem, był obiad, kawa i ciasto, a na kolację prawdziwy rarytas - dzik!
Wybrano także nestorów Dnia Seniora, czyli najstarszych uczestników, uhonorowane zostało ponadto najstarsze małżeństwo, które przybyło na spotkanie. Para miała za zadanie zatańczyć, a przygrywała im oczywiście góralska kapela. Nasi małżonkowie tańczyli w rytm walczyka.
- Dzień Seniora w naszej społeczności był niezapomnianym wydarzeniem - mówi Waldemar Krawczyk, sołtys Suchodańca. - Dziękujemy wszystkim, którzy uczestniczyli w tym wyjątkowym spotkaniu. To był czas spędzony w gronie lokalnej społeczności, pełen integracji, śmiechu i ciepłych emocji. Nie możemy się doczekać kolejnych spotkań!
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze