Żędowice integrowały się na pikniku rodzinnym.
Było to pierwsze takie wydarzenie, dedykowane w szczególności dla rodziców dzieci, które w tym roku po raz pierwszy poszły do szkoły.
- Chcieliśmy pokazać rodzicom, że szkoła to nie tylko nauczyciel, ale i rodzic, który jest trybikiem mającym wpływ na naszą wspólną placówkę - zaznacza Beata Langer, przewodnicząca rady rodziców w PSP w Żędowicach.
Dla uczestników pikniku przygotowano wiele atrakcji. Były tańce w postaci belgijki, gry i zabawy włączające przede wszystkim rodziców i bliskich dzieci. Nauczyciele przygotowali konkursy sportowe i nie tylko.
- Uczniowie z rodzinami brali udział w "co jesz", czyli nie mogli niczego smakować, a opierać się tylko na dotyku i zapachu produktu - opowiada przewodnicząca RR. - Dodatkowo było malowanie buziek, robienie tatuaży i biżuterii z koralików. Grano również w gry podwórkowe, w które bawiły się nasze babcie.
Dla wszystkich była też rozgrzewająca zupa dyniowa, swojskie wypieki oraz pieczone kiełbaski.
- Cała społeczność szkolna, od uczniów przez nauczycieli i rodziców, była zaangażowana w pracach na rzecz pikniku rodzinnego - podkreśla pani Beata. - Bardzo nas to cieszy że możemy się wspólnie zintegrować i tworzyć takie wydarzenia.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze