Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 14:05
Reklama GZMK Czad

Gmina Strzelce Opolskie. Tu żadne bezdomne zwierzę nie trafia do schroniska

Ponad 100 tys. zł rocznie gmina Strzelce Opolskie wydaje na program opieki nad zwierzętami bezdomnymi i zapobiegania bezdomności zwierząt. Jak w praktyce wygląda jego realizacja i gdzie można szukać pomocy dla porzuconych zwierząt?
Gmina Strzelce Opolskie. Tu żadne bezdomne zwierzę nie trafia do schroniska
Nika, nowa podopieczna stowarzyszenia, czeka na nowy dom

Autor: Stowarzyszenie "Strzelce Zwierzętom"

Gmina Strzelce Opolskie. Tu żadne bezdomne zwierzę nie trafia do schroniska

 – Na podstawie naszego programu realizujemy zadania dotyczące opieki nad zwierzętami, czyli przyjmujemy zgłoszenia od mieszkańców o błąkających się zwierzętach i interweniujemy – mówi Jacek Kusidło, kierownik Referatu Rolnictwa i Ochrony Środowiska UM w Strzelcach Opolskich. – Mamy podpisaną umowę z weterynarzem, który całodobowo podejmuje interwencje, jeśli zwierzę jest chore bądź ranne, oraz z firmą, która odławia i zabezpiecza bezpańskie zwierzęta, dopóki nie znajdzie się właściciel. Interweniujemy też w przypadku, gdy po śmierci właściciela zwierzę zostaje bez opieki.

Oprócz tego, na mocy porozumienia, referat współpracuje ze Stowarzyszeniem "Strzelce Zwierzętom".

– Jeśli tylko trafia do nas informacja, że gdzieś widziano porzuconego psa, stowarzyszenie umieszcza informację o zagubionym zwierzęciu na swoim FB - wskazuje Kusidło. - I jeśli zwierzę ma właściciela, to niemal natychmiast się on odnajduje, często dzięki zawieszce z numerem, a coraz częściej dzięki temu, że pies jest zaczipowany, ale również dzięki informacjom od mieszkańców, którzy dają znać, do kogo pies należy.

Pracownicy referatu we współpracy z wolontariuszami ze stowarzyszenia przeprowadzają na terenie gminy ponad 100 interwencji rocznie dotyczących bezdomnych psów i kotów.

 Współpracujemy w tym zakresie także z policją, która również przyjmuje zgłoszenia od mieszkańców – dodaje Jacek Kusidło. – Zapobieganie i walka z bezdomnością zwierząt jest obowiązkiem gminy. W ramach tego obowiązku interweniujemy zarówno w sprawie bezpańskich zwierząt domowych, jak i chorych czy rannych zwierząt dzikich, np. potrąconych przez samochód. W przypadku zwierząt dzikich przyjmujemy zgłoszenie, a na miejsce jest dysponowany lekarz weterynarii i to on decyduje o dalszym leczeniu, które czasem odbywa się w profesjonalnej lecznicy dla zwierząt dzikich.

Rośnie ludzka świadomość

Co roku gmina Strzelce Opolskie przeznacza na zapobieganie i walkę z bezdomnością zwierząt ponad 100 tys. zł

– Dużo działamy w tej sprawie – zapewnia Kusidło. – Za sukces uważam fakt, że praktycznie nie wywozimy zwierząt z naszej gminy ze schroniska, zdarza się to raz na kilka lat. Przy pomocy wolontariuszy ze stowarzyszenia, w znakomitej większości przypadków, udaje się albo znaleźć zwierzęciu nowy dom albo odnaleźć jego właściciela. W tych przypadkach media społecznościowe są najskuteczniejszym sposobem zarówno na znalezienie dotychczasowego, jak i nowego opiekuna psa.

Wszystkie zwierzęta przed wydaniem do nowego domu są szczepione, odrobaczane, kastrowane i obowiązkowo czipowane wraz z wprowadzeniem danych do bazy zwierząt zaginionych. W ciągu kilku ostatnich lat, od kiedy gmina Strzelce Opolskie zakupuje czipy, w gminie zaczipowanych zostało 749 psów. Gmina dopłaca też do kastracji i sterylizacji zwierząt domowych, by przeciwdziałać w ten sposób niekontrolowanemu rozmnażaniu i - w konsekwencji - bezdomności zwierząt. Rocznie opiekunom zwierząt wydawanych jest ponad 200 talonów, będących formą dopłaty za zabieg w gabinecie weterynaryjnym, z którym gmina ma podpisaną umowę.

Świadomość, że zwierzęta trzeba traktować humanitarnie rośnie. Ludzie są coraz wrażliwsi na ich krzywdę, częściej zgłaszają zaniedbania względem zwierząt, ich złe traktowanie. Coraz częściej w wyniku takich zgłoszeń i udowodnienia przez policję i sąd przestępstwa udaje się skazać winnych wyrokiem sądu. Przykładowo, tylko w zeszłym roku w strzeleckim sądzie zapadły trzy wyroki skazujące za znęcanie się nad zwierzęciem.

Wakacje - sezon na porzucanie zwierząt

Jednocześnie Jacek Kusidło przyznaje, że okres wakacji jest trudnym czasem dla psów i kotów. Wiele zwierząt jest w tym okresie porzucanych, a wolontariusze nie nadążają z interwencjami.

– Zauważamy, że od maja rośnie liczba porzucanych zwierząt – stwierdza. – Możliwości stowarzyszenia wyczerpują się, praktycznie wszystkie domy tymczasowe są obecnie zajęte, a możliwość umieszczenia bezdomnego psa w hotelu w okresie wakacyjnym jest właściwie niemożliwa ze względu na rezerwacje właścicieli psów, którzy nie mając możliwości zabrania pupila na wakacje, decydują się na umieszczenie go w płatnym hotelu.

Jak informuje sierż. sztab. Dorota Janać z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich, właścicielowi, który nie zachowuje środków ostrożności i wypuszcza psa bez nadzoru grozi kara ograniczenia wolności, grzywna do 1 tys. zł albo nagana.

Majki szuka domu

Jednym z psiaków, który w Stowarzyszeniu Strzelce Zwierzętom czeka na nowy dom, jest Majki.

– To uroczy około 7-8 letni psiak, waży około 10 kg – mówi Jacek Kusidło. – Jest wykastrowany, zaszczepiony, zaczipowany, odrobaczony i odpchlony. Bardzo lubi ludzi i najlepiej czuje się, kiedy człowiek jest blisko, inne psy toleruje, koty niestety goni. Potrafi chodzić na smyczy. w domu zachowuje czystość, jest bardzo grzeczny, nie pcha się na kanapy. Uwielbia się wybiegać na podwórku, bardzo lubi jeździć autem, mimo że najprawdopodobniej właśnie z auta został wyrzucony i blisko tydzień błąkał się po Strzelcach, zanim dał się złapać. Majki szuka spokojnego miejsca, najlepiej u kogoś, kto większość czasu spędza w domu.

Osoby zainteresowane adopcją mogą napisać wiadomość poprzez Messenger do Stowarzyszenia "Strzelce Zwierzętom". Majki dostanie do nowego domu wyprawkę: kocyki, miski, smycz, obrożę i starter z jedzeniem.

Jeśli ktoś zauważy błąkającego się psa czy kota, powinien skontaktować się z referatem rolnictwa i ochrony środowiska lub zadzwonić do Urzędu Miejskiego w Strzelcach Opolskich.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!


Majki, podopieczny Stowarzyszenia "Strzelce Zwierzętom", poleca się do adopcji

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ReklamaHeimat
ReklamaMaxima - grudzień
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklamadotacje rpo
Ostatnie komentarze
S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: No i jeszcze wisienka na torcie: "Dokonano usunięcia oznakowania pionowego i poziomego." - Czy ktoś tu jest ślepy? Zlikwidowano zebrę? Kto to podpisał? Napiszcie, kto był taki bystry, bo to także przez niego zginął człowiek.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:48Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: Pierwsza sprawa (i w zasadzie jedyna!) - do Zarządcy tej drogi. Jeśli w tym miejscu przejścia nie ma, to je zlikwidujcie. Na zdjęciu wyraźnie widać, że w miejscu tym znajduje się zebra i nie ma znaczenia, że starostwo je zlikwidowało. Dla kierowców i pieszych ważne są znaki (pionowe i poziome), a nie to, co urzędy mają zapisane w papierach. Każdy pieszy dochodząc do tego miejsca ma prawo być przekonany, że przejście dla pieszych w tym miejscu istnieje. Zebra na drodze = dla pieszego równa się przejście dla pieszych. Jeżeli pasy są wymalowane (a są), a nie ma znaków pionowych dla kierowców o przejściu dla pieszych, to jest to wina starostwa, które źle oznakowało drogę. W tym konkretnym przypadku starostwo, a co za tym idzie pracownik starostwa odpowiedzialny za odpowiednie oznakowanie dróg powiatowych (pewnie kierownik odpowiedniej komórki o konkretnym nazwisku) jest współwinne tego wypadku i uważam, że sprawa ta powinna zostać nagłośniona, gdyż nie jest to pierwszy przypadek, że drogi oznacza się niezgodnie z przepisami i niezgodnie ze sztuką, jednak urzędnicy nie ponoszą za źle wykonaną pracę odpowiedzialności. W tym przypadku będzie pewnie tak samo, a to jest przyzwoleniem na dalsze partaczenie roboty przez ludzi, którzy zdają się nie znać na swojej robocie. Podobnie jest w Zawadzkiem na ul. Powstańców (droga gminna), gdzie przed remontem ul. Opolskiej była strefa 40km/h, jednak po remoncie z nieznanych mi powodów zamiast przywrócić wcześniejsze oznakowanie ustawiono nowe ze zwykłym znakiem ograniczenia prędkości (bez strefy) do 40km/h, w rezultacie czego strefa 40 jest teraz dziurawa: wjeżdżając od Biedronki do strefy wjeżdżamy, a od strony Powstańców - nie. Wygląda to po prostu na samowolkę urzędnika na gminie (kto tam odpowiada za drogi gminne?), który pozmieniał oznakowanie wg własnego widzimisię i doprowadził do sytuacji, w której jedne znaki przeczą drugim i na dobrą sprawę nie wiadomo, gdzie teraz obowiązuje jakie ograniczenie. Nowa Rada Miejska i nowy Burmistrz zdają się problemu nie dostrzegać, ale nie powinno być tak, że urzędnik odpowiedzialny za oznakowanie dróg bezkarnie zmienia oznakowanie doprowadzając do jego niespójności. Tutaj chodzi tylko o prędkość 50 czy 40km/h, ale w Strzelcach poszło o życie człowieka. Może więc pora zadać pytanie ludziom zarządzającym naszymi drogami, i może redakcja SO to zrobi - co wam strzeliło do łba, żeby zlikwidować znak "przejście dla pieszych", a pozostawić wymalowaną zebrę?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:44Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Ten budynek do remontu.To przecież stęchlizna,smród i grzyb.Nadaje się tylko do zburzenia i na to miejsce zrobić skrawek zieleni z dużym rowerem jako symbol przesiadkowe,bo z pociągu na autobus nikt się tam nie będzie przesiadałData dodania komentarza: 17.11.2024, 13:49Źródło komentarza: Przy nowych peronach straszy rudera. Remontu na razie nie będzie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jeżeli ten most nie spełnia norm bezpieczeństwa,to most w Fosowskiem nad rzeką małapanwią na ulicy Arki Bożka powinien być dawno zamknięty.Tam nie ma żadnego chodnika,a piesi i rowerzyści jakoś się radzą.Kiedy tam jest zaplanowany nowy most spełniający normy bezpieczeństwa? Wtedy kiedy dojdzie do wypadku?Data dodania komentarza: 10.11.2024, 19:45Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej M Autor komentarza: Magda PTreść komentarza: Bardzo ciekawy wywiad, cenne i holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne na przestrzeni lat. Dziękuję. Jeśli chodzi o uzależnienia behawioralne myślę że warto też wspomnieć o pracoholizmie - niestety wciąż społecznie gratyfikowanym i wzmacnianym. Czytałam że czas pracy Polaków średnio na tydzień ciągle się wydłuża i jest dłuższy niż w innych krajach UE.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 13:40Źródło komentarza: Najważniejsze to uczyć się zarządzać swoim czasem i życiem J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,liczy się tylko bezpieczeństwo A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,obojętnie,liczy się bezpieczeństwo mieszkańców kolonowskiego.Data dodania komentarza: 13.10.2024, 11:50Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej
Reklama