Mażoretki z Kadłuba wywalczyły srebro na ogólnopolskim turnieju
– To był nasz debiut w szerokim znaczeniu tego słowa: pierwszy udział naszego zespołu Axis w turnieju ogólnopolskim i pierwszy występ naszej sekcji "18+", która działa dopiero od września minionego roku - wskazuje Katarzyna Ferdynus-Szłapa, opiekunka grupy. – Również nasze kadetki pierwszy raz wystąpiły na dużej scenie, konkurując z wieloma wspaniałymi zespołami. Sezon występów rozpoczęłyśmy z ogromną radością, ale też strachem i niepewnością. Ostatecznie Czerwionkę-Leszczyny opuściłyśmy z radością i dumą.
Najstarsza formacja z grupy Axis pokonała na turnieju trzy zespoły, w tym również mistrzynie Polski i zdobyła srebro.
– Wspaniały doping kadetek i juniorek sprawił, że nasze dojrzałe mażoretki na scenie czuły się w swoim żywiole – opowiada pani Katarzyna.
Natomiast juniorki pokonały trzy zespoły, w tym mistrzynie Polski i uplasowały się na czwartym miejscu, a kadetki zajęły piąte miejsce.
– Jesteśmy dumne z każdego występu i z nadzieją na lepsze noty szykujemy się do kolejnych występów – zapowiada opiekunka mażoretek. – Dziewczyny były zadowolone i podekscytowane, a kadetki pierwszy raz miały okazję zatańczyć na prawdziwej scenie, a nie na sali gimnastycznej. Mamy ogromną motywację przed występami na kolejnych zawodach. Samo trenowanie sprawia nam wiele radości i wierzymy, że znów pojawi się więcej medali, jak to miało miejsce na początku istnienia zespołu.
Tańczą już 17 lat
Zespół AXIS powstał w 2006 roku, przy okazji rocznicy 100-lecia istnienia jednostki OSP Kadłub
– I do dziś nasze mażoretki działają przy kadłubskim OSP – opowiada Katarzyna Ferdynus-Szłapa. – Obecnie zespół liczy 47 osób i składa się z czterech grup wiekowych: przedszkolaków, kadetek, juniorek i grandseniorek. Do grupy przedszkolaków w tym roku po raz pierwszy przyjęte zostały już czterolatki.
Trenerką wszystkich mażoretek jest Aleksandra Bieniek, była wychowanka zespołu, która obecnie tańczy też w grupie grandseniorek. Pani Aleksandra w tym sezonie szyje również dziewczynkom stroje na występy.
– Działamy już 17 lat - podkreśla pani Katarzyna. – Na początkowe zajęcia przychodziło około 50 osób, nikt się nie spodziewał aż takiego zainteresowania sportem mażoretkowym. Później grupy były trochę mniejsze, ale nigdy nie zeszłyśmy poniżej 20 osób.
Dziewczyny trenują dwa razy w tygodniu.
– Częściej się nie udaje, ponieważ dzieci mają jeszcze inne zajęcia - wyjaśnia opiekunka zespołu. – A w wakacje staramy się organizować warsztaty trwające tydzień lub dwa. Podobnie wygląda to podczas ferii zimowych.
Żeby zapisać się do najstarszej grupy, grandseniorek, trzeba mieć ukończone 26 lat.
– Z naszej dziewiątki, trzy dziewczyny to byłe mażoretki, a pozostałe - mamy mażoretek. Na ich przykładzie widać, że zawsze jest czas na zostanie mażoretką, mimo że to bardzo wymagająca dyscyplina - zapewnia pani Katarzyna. – Kiedy po 16 latach stanęłam po drugiej stronie i zaczęłam występować, zobaczyłam, jak trudno jest zsynchronizować ręce z nogami podczas występów i jeszcze się uśmiechać.
Pani Katarzyna zauważa, że potrzeba mnóstwo samodyscypliny, żeby być mażoretką.
– Ważne jest też duże wsparcie rodziców, którzy muszą dziewczynkę przywieźć, odebrać, uczesać, pomóc w przygotowaniu do występów – podkreśla. – Sezon treningowy trwa od września do czerwca. Nowe osoby mogą dołączyć do zespołu zawsze na początku sezonu, czyli od września każdego roku.
Aby być na bieżąco z działalnością mażoretek Axis warto śledzić ich profil na FB.
Katarzyna Ferdynus-Szłapa wskazuje, że jej rodzinie należą się szczególne podziękowania za wsparcie w działalności społecznej. – Nieocenione jest też dla nas wsparcie i pomoc Jana Plocha, prezesa kadłubskiej OSP oraz Jana Bogusza, który w imieniu gminy Strzelce Opolskie wspiera nasz zespół finansowo - dodaje.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze