Gmina Kolonowskie stawia na pompy i panele fotowoltaiczne
Składanie ofert zostało przesunięte o tydzień. Otwarcie ma nastąpić do połowy kwietnia. - Najważniejsze, żeby te oferty się pojawiły - zauważa Norbert Koston, burmistrz Kolonowskiego. - Taką mam nadzieję. Ostatnio pompy ciepła stały się produktem pilnie poszukiwanym, więc ich dostępność jest tu kluczowa. Może się okazać, że oferty będą nieco droższe, niż zakładaliśmy, ale mamy dofinansowanie 90 proc. z Polskiego Ładu, więc gdybyśmy musieli nawet coś dopłacić, to się nam to i tak szybko zwróci. Biorąc pod uwagę ceny energii elektrycznej, to jej produkcja jest dla nas bardzo opłacalną inwestycją.
Ta zaplanowana przez gminę składa się z 13 zadań na łączną kwotę około 3,5 mln zł. Gminie udało się pozyskać dofinansowanie na ten cel w ramach rządowego funduszu Polski Ład w wysokości 2,9 mln zł.
- W ramach tego przedsięwzięcia osiem obiektów gminnych zostanie wyposażonych w pompy ciepła, a dziewięć w fotowoltaikę, cztery zaś w obie instalacje - informuje burmistrz. - Planowana moc PV to 235 kWp (kilowatopików, czyli jednostki określającej maksymalną moc instalacji fotowoltaicznej, pracującej w tzw. warunkach pomiarowych - red). Obecnie posiadamy już 118 kWp. Zadanie obejmują szkoły, urząd gminy, centra aktywności wiejskiej, kluby sportowe i OSP, czyli wszystkie nasze obiekty, które użytkujemy.
W ten sposób gmina Kolonowskie stawia głównie na produkcję energii elektrycznej w jak największych ilościach na własne potrzeby, jak i na pompy ciepła. Patrząc na to, co dzieje się na rynku, jest to inwestycja na czasie.
- Chcielibyśmy, aby było jak najwięcej autokonsumpcji - dodaje Norbert Koston. - Włączyliśmy w przedsięwzięcie m.in. oczyszczalnię ścieków i stację uzdatniania wody, bo tam prąd używany jest cały czas. Ogólnie chcemy iść w tym kierunku, by tej energii produkować jak najwięcej. Drugim elementem są pompy ciepła. Chcemy wyeliminować ogrzewanie z użyciem oleju opałowego oraz w dużym zakresie zapotrzebowanie na gaz. Jednocześnie w trzech obiektach ogrzewanie elektryczne chcemy zastąpić pompami ciepła.
W sumie gmina po wykonaniu inwestycji miałaby około 350 kWp energii z instalacji na tych obiektach. Ponadto będzie się starać o jeszcze więcej funduszy na produkcję własnej energii elektrycznej.
- Nie wiemy, jakie będą koszty energii za rok - tłumaczy burmistrz. - Teraz wzrost cen hamują rządowe ograniczenia. Nie wiadomo, czy będą one funkcjonować w kolejnym roku, czy nie, a może się okazać, że wzrost cen będzie jeszcze większy niż teraz.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze