Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 12:57
Reklama GZMK Czad

Zmarła znana lekarka. 1200 pacjentów z gminy Strzelce Opolskie nadal bez opieki

W minionym tygodniu zmarła lekarka Maria Świerkot-Baluch, która przez kilkadziesiąt lat leczyła mieszkańców Suchej, Rozmierzy, Rozmierki, Szymiszowa-Osiedla. Mieszkała w Suchej, miała 81 lat. Zasmuceni śmiercią lekarki mieszkańcy martwią się o to, kto teraz będzie ich leczył.
Zmarła znana lekarka. 1200 pacjentów z gminy Strzelce Opolskie nadal bez opieki
Zmarła znana lekarka. 1200 pacjentów pozostaje bez opieki

Autor: fot. pixabay.com / zdjęcie ilustracyjne

Zmarła znana lekarka z Suchej. "Była wspaniałym człowiekiem"

Od kilku dni do mieszkańców Rozmierzy, Rozmierki, Suchej i Szymiszowa-Osiedla docierały niepokojące informacje na temat zdrowia Marii Świerkot-Baluch, lekarki, która przez wiele lat pracowała w ośrodku „Balmed” w Rozmierzy. W czwartek, 25 sierpnia, pani Maria zmarła.

- Znaliśmy się co najmniej 50 lat. Maria najpierw pracowała w ośrodku w Rozmierce, później w Suchej, a ostatnie blisko 30 lat w Rozmierzy - tak jak przenoszono placówkę. Była lekarką z prawdziwego zdarzenia, urodziła się, żeby pomagać ludziom i wspaniale wypełniała swoją misję - mówi Jan Zubek, radny powiatowy, mieszaniec Suchej. - Nigdy nie odmawiała pomocy, każdego dnia przyjmowała pacjentów. Nawet podczas pandemii się nie wycofała i zawsze miała otwarte drzwi. Była wspaniałym człowiekiem. Mimo że od 6 lat walczyła z nowotworem i przechodziła leczenie, cały czas pozostawała na swoim posterunku i opiekowała się mieszkańcami. Jej śmierć to ogromna strata dla naszej społeczności - dodaje.

Panią Marię, którą często mieszkańcy nazywali Marylką, każdy serdecznie wspomina.

- Leczyła całe pokolenia, znała każdą rodzinę. Pamiętam, jak chodziliśmy do niej jako uczniowie. Była bardzo ciepłą osobą, a do tego oddaną lekarką - mówi pan Piotr.

- Pani doktor była niesamowitym człowiekiem. Moją siostrę prowadziła od urodzenia, zajmowała się moimi dziećmi. Była bardzo nam bliska - mówi Róża Willim, sołtyska Rozmierzy. - To była niezastąpiona kobieta, która mimo wieku, leczyła nas praktycznie do samego końca. Moje córki choć wyprowadziły się do Grodziska i Kalinowic, nadal u niej pozostały. To o czymś świadczy - dodaje.

Maria Świerkot-Baluch przez wiele lat pracowała w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego jako lekarz rzeczoznawca.

- Była pomocna, zawsze otwarta i serdeczna dla każdego. Jest nam bardzo przykro z powodu jej śmierci. W imieniu rolników i pracowników KRUS dziękuję za profesjonalizm, współpracę i dobre słowo. Na pewno będziemy ją ciepło wspominać - mówi Ernestyna Wilczek, kierownik placówki terenowej KRUS w Strzelcach Opolskich.

1200 pacjentów bez opieki. Co dalej?

Mieszkańcy są przygnębieni śmiercią pani Marii, martwią się również o to, kto teraz będzie ich leczył. Ponad 1200 osób pozostaje bez opieki medycznej. Po rozmowach z Janem Zubkiem sołtysi wspomnianych czterech miejscowości interweniowali w tej sprawie u dyrektora opolskiego oddziału NFZ. Jeszcze na początku zeszłego tygodnia przygotowali pismo, w którym opisywali swoje obawy w związku ze złym stanem zdrowia lekarki.

- Z naszego rozeznania wynika, że strzeleckie ośrodki zdrowia nie będą w stanie zapewnić opieki medycznej tak dużej liczbie pacjentów. Dlatego wyrażamy głęboką nadzieję, że pan dyrektor będzie w stanie podjąć skuteczne działanie w tej niewątpliwie bardzo ważnej kwestii społecznej - czytamy w piśmie.

Wszyscy zaznaczają, że problem jest bardzo poważny.

- Maria już od kilku lat szukała lekarza, który mógłby ją zastąpić, ale nikt nie był chętny. Teraz, kiedy nie ma jej już z nami, jesteśmy w kropce. Od sześciu kadencji jestem radnym powiatowym i wiem, jak wygląda służba zdrowia, a teraz czuję się bezradny - mówi Jan Zubek. - Wielokrotnie dzwoniłem do NFZ i ciągle słyszałem, że nie dostaniemy lekarza. Rozmawiałem również z wicemarszałek Zuzanną Donath-Kasiurą, ale nie usłyszałem żadnych pocieszających informacji. Nie rozumiem tego, jak NFZ może podpisywać umowy z lekarzami, a nie może wywierać na nich pewnego rodzaju nacisku. Kto przyjmie teraz ponad 1200 pacjentów? - dodaje zdenerwowany.

Jan Zubek podkreśla, że zaistniała sytuacja jest winą systemu.

- Jak można podpisywać umowę z osobą, która ma już 80 lat. Czy NFZ wcześniej nie widział w tym żadnego problemu, nie liczył się z taką sytuacją? Ja nie chcę walczyć z lekarzami, ale chciałbym, podobnie jak pozostali mieszkańcy, mieć zapewnioną normalną opiekę - dodaje Jan Zubek.

Wysłaliśmy w tej sprawie zapytanie do Barbary Pawlos, rzeczniczki opolskiego oddziału NFZ. Zapytaliśmy, czy placówka ma sposób na rozwiązanie problemu. Rzeczniczka wysłała nam listę przychodni, w których pacjenci, będący do tej pory pod opieką placówki w Rozmierzy, mogą złożyć deklarację. Są wśród nich: Medica z Leśnicy, Med-Ujazd w Ujeździe, Medyk w Kolonowskiem, Al-Med przy ul. Powstańców Śląskich w Strzelcach Opolskich, Med-Piast na Osiedlu w Strzelcach Opolskich, Eskulap w Zawadzkiem, Reh-Med w Kielczy i Praktyka Lekarska Ogólna w Błotnicy Strzeleckiej. Wskazała także miejsca, gdzie można znaleźć opiekę w godzinach wieczornych i nocą, a także weekendy i dni ustawowo wolne, a wśród nich jest m.in. szpital w Strzelcach Opolskich.

- Jednocześnie wyjaśniam, że każdy podmiot zainteresowany utworzeniem przychodni w Rozmierzy może złożyć wniosek o zawarcie umowy z NFZ. W zakresie podstawowej opieki zdrowotnej zawieramy umowę z każdym, kto spełni odpowiednie warunki wymagane przepisami prawa - dodaje Barbara Pawlos.

Czy wszyscy pacjenci znajdą opiekę w wymienionych placówkach? Jak będzie to wyglądać w praktyce? Do sprawy wrócimy.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"! 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ReklamaHeimat
ReklamaMaxima - grudzień
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 1°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklamadotacje rpo
Ostatnie komentarze
S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: No i jeszcze wisienka na torcie: "Dokonano usunięcia oznakowania pionowego i poziomego." - Czy ktoś tu jest ślepy? Zlikwidowano zebrę? Kto to podpisał? Napiszcie, kto był taki bystry, bo to także przez niego zginął człowiek.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:48Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: Pierwsza sprawa (i w zasadzie jedyna!) - do Zarządcy tej drogi. Jeśli w tym miejscu przejścia nie ma, to je zlikwidujcie. Na zdjęciu wyraźnie widać, że w miejscu tym znajduje się zebra i nie ma znaczenia, że starostwo je zlikwidowało. Dla kierowców i pieszych ważne są znaki (pionowe i poziome), a nie to, co urzędy mają zapisane w papierach. Każdy pieszy dochodząc do tego miejsca ma prawo być przekonany, że przejście dla pieszych w tym miejscu istnieje. Zebra na drodze = dla pieszego równa się przejście dla pieszych. Jeżeli pasy są wymalowane (a są), a nie ma znaków pionowych dla kierowców o przejściu dla pieszych, to jest to wina starostwa, które źle oznakowało drogę. W tym konkretnym przypadku starostwo, a co za tym idzie pracownik starostwa odpowiedzialny za odpowiednie oznakowanie dróg powiatowych (pewnie kierownik odpowiedniej komórki o konkretnym nazwisku) jest współwinne tego wypadku i uważam, że sprawa ta powinna zostać nagłośniona, gdyż nie jest to pierwszy przypadek, że drogi oznacza się niezgodnie z przepisami i niezgodnie ze sztuką, jednak urzędnicy nie ponoszą za źle wykonaną pracę odpowiedzialności. W tym przypadku będzie pewnie tak samo, a to jest przyzwoleniem na dalsze partaczenie roboty przez ludzi, którzy zdają się nie znać na swojej robocie. Podobnie jest w Zawadzkiem na ul. Powstańców (droga gminna), gdzie przed remontem ul. Opolskiej była strefa 40km/h, jednak po remoncie z nieznanych mi powodów zamiast przywrócić wcześniejsze oznakowanie ustawiono nowe ze zwykłym znakiem ograniczenia prędkości (bez strefy) do 40km/h, w rezultacie czego strefa 40 jest teraz dziurawa: wjeżdżając od Biedronki do strefy wjeżdżamy, a od strony Powstańców - nie. Wygląda to po prostu na samowolkę urzędnika na gminie (kto tam odpowiada za drogi gminne?), który pozmieniał oznakowanie wg własnego widzimisię i doprowadził do sytuacji, w której jedne znaki przeczą drugim i na dobrą sprawę nie wiadomo, gdzie teraz obowiązuje jakie ograniczenie. Nowa Rada Miejska i nowy Burmistrz zdają się problemu nie dostrzegać, ale nie powinno być tak, że urzędnik odpowiedzialny za oznakowanie dróg bezkarnie zmienia oznakowanie doprowadzając do jego niespójności. Tutaj chodzi tylko o prędkość 50 czy 40km/h, ale w Strzelcach poszło o życie człowieka. Może więc pora zadać pytanie ludziom zarządzającym naszymi drogami, i może redakcja SO to zrobi - co wam strzeliło do łba, żeby zlikwidować znak "przejście dla pieszych", a pozostawić wymalowaną zebrę?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:44Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Ten budynek do remontu.To przecież stęchlizna,smród i grzyb.Nadaje się tylko do zburzenia i na to miejsce zrobić skrawek zieleni z dużym rowerem jako symbol przesiadkowe,bo z pociągu na autobus nikt się tam nie będzie przesiadałData dodania komentarza: 17.11.2024, 13:49Źródło komentarza: Przy nowych peronach straszy rudera. Remontu na razie nie będzie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jeżeli ten most nie spełnia norm bezpieczeństwa,to most w Fosowskiem nad rzeką małapanwią na ulicy Arki Bożka powinien być dawno zamknięty.Tam nie ma żadnego chodnika,a piesi i rowerzyści jakoś się radzą.Kiedy tam jest zaplanowany nowy most spełniający normy bezpieczeństwa? Wtedy kiedy dojdzie do wypadku?Data dodania komentarza: 10.11.2024, 19:45Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej M Autor komentarza: Magda PTreść komentarza: Bardzo ciekawy wywiad, cenne i holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne na przestrzeni lat. Dziękuję. Jeśli chodzi o uzależnienia behawioralne myślę że warto też wspomnieć o pracoholizmie - niestety wciąż społecznie gratyfikowanym i wzmacnianym. Czytałam że czas pracy Polaków średnio na tydzień ciągle się wydłuża i jest dłuższy niż w innych krajach UE.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 13:40Źródło komentarza: Najważniejsze to uczyć się zarządzać swoim czasem i życiem J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,liczy się tylko bezpieczeństwo A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,obojętnie,liczy się bezpieczeństwo mieszkańców kolonowskiego.Data dodania komentarza: 13.10.2024, 11:50Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej
Reklama