Wsparcia rządowego - na podstawie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa - w naszym województwie udziela wojewoda opolski.
- Zgodnie z zapisami ustawy, każdemu podmiotowi, który zapewni na własny koszt zakwaterowanie i wyżywienie obywatelom Ukrainy, może być przyznane świadczenie pieniężne za okres nie dłuższy niż 120 dni. Okres wypłaty świadczenia może być przedłużony w szczególnie uzasadnionych przypadkach - informuje Katarzyna Okos, rzeczniczka wojewody opolskiego.
- Wojewoda realizuje przedmiotową pomoc na podstawie poleceń, o których mowa w przepisach ustawy, umów z podmiotami dysponującymi obiektami, w których kwaterowane są osoby z Ukrainy, oraz porozumień. W zakresie umów wskazać należy, iż są to umowy zawierane na czas określony, których termin obowiązywania jest aneksowany w zależności od potrzeb co do ilości osób korzystających z pomocy oraz posiadanych na tę pomoc środków finansowych - dodaje.
Wielu Ukraińców dotarło na teren powiatu strzeleckiego jeszcze w lutym, gdy wybuchła wojna. Znaleźli schronienie m.in. w gminie Leśnica. Okres wspierania ich pobytu właśnie się kończy. Niektórzy przebywają w Polsce już 120 dni. Co będzie z nimi dalej?
W Domu Pielgrzyma na Górze św. Anny nadal mieszka ok. 55 osób, są to głównie kobiety z dziećmi. Początkowo było tu 200 osób, ale albo pojechały dalej, do innych krajów, albo wróciły na Ukrainę. Drugim miejscem w gminie Leśnica, gdzie wciąż przebywają uchodźcy, jest budynek po byłym gimnazjum w Leśnicy.
- Jesteśmy w stałym kontakcie z władzami naszego powiatu, a także Urzędem Wojewódzkim w Opolu - mówi ojciec Dominik z Domu Pielgrzyma. - Nawet jeśli nie otrzymamy wsparcia finansowego, to osoby, które u nas mieszkają, nie stracą dachu nad głową. Niektóre kobiety podjęły pracę i jakoś sobie radzą, ale wiadomo samotne matki mają ciężko. Staramy się im pomóc i nikogo z domu nie będziemy wyrzucać - zapewnia.
Burmistrz Leśnicy Łukasz Jastrzembski tłumaczy, że obecnie są wypłacane środki na utrzymanie osób przebywających w budynku gimnazjum.
- Jeśli dopłaty zostaną wstrzymane, zasoby i środki zebrane wcześniej podczas zbiórek starczą na kilka tygodni, później będziemy toczyć rozmowy z władzami o zmianę lokalizacji tych osób, ponieważ nie będziemy w stanie ich utrzymać - przewiduje Łukasz Jastrzembski.
Wiadomo już, że w przypadku uchodźcy, który przybędzie do Polski w lipcu, okres 120 dni wsparcia jego pobytu będzie liczony od lipca. Istnieje też możliwość przedłużenia płatności.
- Wydłużenie okresu wypłaty świadczeń na dłużej niż 120 dni będzie możliwe w przypadku pomocy osobom, które mają orzeczenie o niepełnosprawności lub stopniu niepełnosprawności, seniorom, kobietom w ciąży, osobom wychowującym dzieci do 12. miesiąca życia oraz tym, którzy samotnie sprawują opiekę nad co najmniej trojgiem dzieci - informuje rzeczniczka wojewody.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze