O fascynującym świecie storczyków opowiedziała nam Elżbieta Witosza, starszy specjalista ds. ochrony przyrody w Parku Krajobrazowym "Góra św. Anny".
- W Europie pierwszą wzmiankę o storczykach podał grecki filozof Teofrast. W „Badaniach nad roślinami zamieścił opis rośliny, którą nazwał orchis (III w p. n.e.). Samo słowo w języku greckim znaczy „jądro” i odnosi się do wyglądu bulwiasto zgrubiałych korzeni przypominających męskie gruczoły płciowe. Rośliny te były pozyskiwane i wykorzystywane przez Słowian jako rośliny magiczne i lecznicze. Storczyki o bulwach przypominających dłoń (kukułka szerokolistna, kukułka plamista, gółka długoostrogowa ) nazywane były bożą rączką - mówi Elżbieta Witosza.
Dawniej wierzono, że kwiaty miały moc usuwania wszelkiej trucizny z człowieka, „a kto by ziele to przy sobie nosił, ani trucizny, ani babich czarów nie potrzebuje się obawiać”. Korzeń kukułki szerokolistnej bywał „używany jako zabezpieczający przed poczęciem, jeden z tych niby-palców (część bulwy), zagotowany i wypity zabezpiecza kobietę na jeden rok od macierzyństwa, dwa na dwa lata, trzy na trzy lata itd.” Storczyki o bulwach okrągłych (storczyk męski, storczyk kukawka, storczyk samczy) były uważane za jedne z największych afrodyzjaków. W średniowiecznych zapisach nosiły nazwę jajka, lisie jajka, koziełki, nasiędzwig, stojał, stojak, storzyk, storzysz, wstawacz itd.
- Słowiańscy pozyskiwacze roślin musieli doskonale znać morfologię storczyków. Nieznajomość - według ich wierzeń - byłaby fatalna w skutkach: „Młody korzeń (bulwka) miał pobudzać żądzę cielesną, stary korzeń ją zatracać” albo też „młody korzeń przyczyniać się do płodzenia synów, a stary do rodzenia córek”. Bulwy korzeniowe storczyków przez długie lata stanowiły oficjalny surowiec zielarski. Wytwarzano z nich substancję o nazwie „Tubera Salep”. Ze względu „na lecznicze” właściwości storczyków średniowieczni zakonnicy rozpoczęli „uprawę” tych roślin przenosząc je ze środowiska naturalnego do ogrodów. Jednak hodowla nie udawała się - zaznacza Elżbieta Witosza i dodaje, że wynika to ze sposobu rozmnażania i cyklu rozwojowego tych roślin.
- Storczyki produkują ogromną liczbę nasion. W jednym owocu może ich być 2-3 milionów. Nasiona te należą do najmniejszych w świecie roślin. Lekkie nasiona mogą być przenoszone z wiatrem na ogromne odległości. Storczyki to jedne z najbardziej wyspecjalizowanych roślin. Specyficzny kształtów, barwa i zapach ma na celu tylko jedno: zwabienie zapylacza - podkreśla.
Na świecie jest rozpoznanych ok. 20 -35 tys. gatunków, z czego najwięcej rośnie w tropikach. W Polsce występuje ok. 50 gatunków storczyków, a na terenie Parku Krajobrazowego „Góra Św. Anny" jest ich 9. Są to: storczyk blady, listera jajowata, podkolan biały, buławnik mieczolistny, buławnik wielkokwiatowy, gnieźnik leśny, kruszczyk szerokolistny, kruszczyk połabski i kruszczyk siny. Wszystkie krajowe storczyki podlegają ochronie prawne. Nasze storczyki nie są co prawda tak okazałe jak w tropikach, ale ich kwiaty i biologia są równie fascynujące. Co ciekawe najstarsze rysunki dziko rosnących storczyków pochodzą z V wieku z Chin i starożytnej Japonii, gdzie rośliny te uważano za symbol dostojeństwa i szlachetności. Chiński filozof Konfucjusz nazwał storczyk „królem pachnących roślin”.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze