Maturzyści rozpoczynają maturalną batalię
Maraton maturalny tradycyjnie rozpoczyna egzamin pisemny z języka polskiego na poziomie podstawowym, do którego maturzyści podchodzą we wtorek, 7 maja. Kolejnego dnia, w środę, 8 maja, zmierzą się z królową nauk, czyli matematyką, a w czwartek, 9 maja, z językami obcymi nowożytnymi (do wyboru mieli angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, rosyjski lub włoski). Oba egzaminy, podobnie jak język polski, są przeprowadzane w formie pisemnej i na poziomie podstawowym.
Każdy abiturient musi też przystąpić do przynajmniej jednego pisemnego egzaminu z przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym (wybrać można: biologię, chemię, fizykę, matematykę, informatykę, wiedzę o społeczeństwie, historię, historię muzyki, historię sztuki, filozofię, język polski, język obcy nowożytny, język łaciński i kulturę antyczną, język kaszubski, język łemkowski, języki mniejszości narodowych, w tym niemiecki, litewski, białoruski bądź ukraiński). Egzaminy, w zależności od wybranego przedmiotu, będą odbywać się od środy, 8 maja, do piątku, 24 maja.
Obowiązkowe są również egzaminy ustne z języka polskiego oraz języka obcego nowożytnego, które rozpoczną się w sobotę, 11 maja, i potrwają do soboty, 25 maja (dokładne terminy ustalane są przez szkoły). Sobota, 25 maja, będzie ostatnim dniem matur.
Maturzyści, aby zdać egzamin dojrzałości, muszą uzyskać z obowiązkowych egzaminów pisemnych na poziomie podstawowym oraz egzaminów ustnych z języka polskiego i języka obcego nowożytnego minimum 30% punktów. Na egzaminie z przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym nie obowiązuje próg zdawalności. Oznacza to, że matura osoby, która w tym przypadku nie zdobędzie wymaganych 30%, i tak zostanie zaliczona.
Wyniki zostaną ogłoszone online we wtorek, 9 lipca. Jeśli abiturientowi powinie się noga, będzie mógł przystąpić do poprawkowego egzaminu maturalnego, który zaplanowano na wtorek, 20 sierpnia (część pisemna), oraz na środę, 21 sierpnia (część ustna). Taką szansę będą mieli jednak jedynie ci, który nie zdadzą egzaminu tylko z jednego przedmiotu obowiązkowego.
Ilu maturzystów w powiecie strzeleckim
Jak informuje Okręgowa Komisja Egzaminacyjna we Wrocławiu, przystąpienie do matury w powiecie strzeleckim zadeklarowało 304 maturzystów. Są to absolwenci Liceum Ogólnokształcącego w Strzelcach Opolskich, Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Strzelcach Opolskich, a także Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Zawadzkiem. Zdecydowana większość podejdzie do nowej formuły matury, która jest skutkiem reformy z 2017 roku, likwidującej gimnazja i przywracającej czteroletnie licea oraz pięcioletnie technika (pierwsi pisali ją zeszłoroczni absolwenci liceów).
Matematyka największym postrachem
Egzamin dojrzałości jest jednym z ważniejszych w życiu, bo mającym wpływ na dalszą drogę kształcenia czy ścieżkę kariery zawodowej, dlatego dla wielu ostatnie miesiące, tygodnie oraz dni są wytężonym okresem nauki i powtórek.
- Ostatni czas był bardziej intensywny - mówi Agata, absolwentka CKZiU w Strzelcach Opolskich. - Rozwiązywałam dużo arkuszy maturalnych z poprzednich lat i różnego rodzaju zadań, które były dostępne w internecie. Głównie skupiłam się na matematyce, bo tego przedmiotu obawiam się najbardziej. Trochę stresuje mnie też egzamin ustny z języka polskiego, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, zwłaszcza, że planuję wybrać się na studia, dokładniej na lingwistykę.
- Bardzo stresuję się maturą - przyznała przed egzaminem Ania ze strzeleckiej "metalówy". - Są przedmioty, które umiem lepiej, ale najbardziej martwię się matematyką. Trzeba jednak myśleć pozytywnie, tym bardziej, że dużo wyniosłam ze szkoły, powtarzałam na bieżąco materiał i robiłam sporo arkuszy maturalnych. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, chcę wybrać się na studia, ale jeszcze dokładnie nie wiem na jakie. Decyzję podejmę na spokojnie po maturze.
- W ostatnim czasie było dużo więcej nauki, szczególnie z matematyki, której, podobnie jak egzaminów ustnych z języka polskiego i języka angielskiego, obawiam się najbardziej - mówi Paulina, absolwentka CKZiU w Strzelcach Opolskich. - Stres jest dosyć mocy, ale staram się go ograniczać. Chciałabym wybrać się na studia, które być może będą związane ze sportem lub dietetyką.
Wszystkim abiturientom z powiatu strzeleckiego życzymy powodzenia, samych satysfakcjonujących wyników i dobrych wyborów życiowych.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolski
Komentarze